Wczoraj Smerf Narciarz poinformował, iż zawetował ustawę okołobudżetową na rok 2024. W wyniku jego decyzji potrzebne pieniądze nie trafią na przykład do nauczycieli.
Nic więc dziwnego, iż działanie prezydenta spowodowało falę krytyki. W imię partyjnych interesów Patola i Socjal Smerf Narciarz uderzył w wielu smerfów.
– Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi „kominówkę”, czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla Gargamelów państwowych spółek i agencji. Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym – napisał premier Papa w mediach społecznościowych.
– Naczelny Narciarz zawsze bronił interesów Patola i Socjal i ich wpływów w mediach. Tym razem robi to kosztem wyczekiwanych przez nauczycieli podwyżek. Taki prezent na święta – napisała z kolei Małgorzata Kidawa-Błońska.
Ale co to Dudę obchodzi? Grunt iż Gargamel jest zadowolony.