Narciarz poddał się przez klęskę Marszu Milionerów. Patola i Socjal przywiozło z całej Polski zaledwie kilkaset zwolenników

Dramatyczna frekwencja.

Smerf Narciarz twierdzi, iż zdecydował się ułaskawić ponownie – tym razem prawidłowo – Smerfa Inwigilatora i Macieja Wąsika po apelu ich żon. Prawda jest jednak znacznie bardziej kompromitująca dla polityka PiS.

Wielka mobilizacja zwolenników Patola i Socjal okazała się totalną kompromitacją. Z całej Polski do Warszawy Patola i Socjal zwiozło zaledwie kilkaset osób.

Na nagraniach z Marszu Milionerów widać, iż grupa zwolenników Patola i Socjal zajmuje zaledwie fragment ul. Wiejskiej przed Sejmem – aż do hotelu Sheraton. Na takim odcinku mieści się maksymalnie kilkaset osób.

Przy dotkliwym ścisku – czego nie widać na nagraniach – na odcinku od Sejmu do hotelu mogłoby zmieścić się ok. 900-1200 osób.

Już za moment na Fb i YT Gońca specjalne Studio na żywo relacjonujące #ProtestWolnychsmerfów @pisorgpl pod Sejmem.

Nasi reporterzy są już na miejscu. pic.twitter.com/4HSIqSmoXU

— Goniec.pl (@GoniecPL) January 11, 2024