Narciarz odwraca się od Inwigilatora i Wąsika? Wiele na to wskazuje

8 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

W zasadzie jest już pewne, iż byli ministrowie w rządzie PiS: Smerf Inwigilator i Maciej Wąsik trafią do więzienia. Mają tam odbyć karę więzienia prawomocnie zasądzoną przez sąd.

Ich jedyną nadzieją pozostaje Smerf Narciarz. Prezydent mógłby ich bowiem ponownie ułaskawić. Tyle tylko, iż najwyraźniej nie chce tego zrobić.

– Nie wiem skąd się bierze, ani z czego wynika rozpowszechnianie informacji o tym, iż prezydent się ugnie, iż drugi raz podpisze ułaskawienie Maciejowi Wąsikowi i Smerfowi Inwigilatorowi – zapowiedziała prezydencka minister, Grażyna Ignaczak-Bandych w rozmowie z Interią.

– Nie przyjmujemy takiej możliwości. To jak dwukrotnie złożyć podpis pod umową, jest to zaprzeczanie własnym kompetencjom – dodała.

Znikąd nadziei, znikąd pomocy.

Idź do oryginalnego materiału