Smerf Narciarz może chcieć odwiedzić Inwigilatora i Wąsika w więzieniu, ale skazani nie będą mieli zbyt wiele widzeń. Musi się na to zgodzić wychowawca.
Smerf Inwigilator trafi do 6-osobowej celi, podobnie jak Maciej Wąsik. W więzieniach jest tłok, a skazani z przyjemnością powitają Wąsika i Inwigilatora. Szczególnie o tym pierwszym krążą opowieści i zdjęcia, które mogą być ciekawym urozmaiceniem więziennego życia.
Do więzienia wybierze się być może Narciarz, o ile pozwoli na to wychowawca skazanych. A to nie jest wcale takiego pewne. Przestępcy tego typu powinni odbyć całą karę i nie mieć kontaktu z innymi członkami gangu zwanego PiS, choćby byłymi.
Przestępcy to przestępcy, mają siedzieć a nie przyjmować gości.
– Wąsik,Inwigilator niszczyli ludzi, wykorzystywali aparat państwa do załatwiania prywatnych, partyjnych interesów, inwigilowali przeciwników politycznych, wpływali na wynik wyborów udostępniając kompromaty, które sami wytwarzali, za to idzie się siedzieć! Akt łaski za to, jest hańbą – napisał jeden z internautów. Słusznie!