Najwyraźniej Smerf Narciarz musi być w centrum uwagi. I dlatego stara się podgrzewać atmosferę w sprawie byłych ministrów: Smerfa Inwigilatora i Macieja Wąsika.
Politycy Patola i Socjal zostali skazani prawomocnym wyrokiem. I dlatego ich mandaty wygasił marszałek Smerf Fanatyk.
Tymczasem obydwu działaczy ułaskawił Smerf Narciarz. I prezydent zdaje się uważać, iż dzięki temu dalej są oni parlamentarzystami.
Przekonuje o tym Grażyna Ignaczak-Bandych, szefowa kancelarii Naczelnego Narciarza. – Decyzja pana prezydenta – akt łaski – zakłada ułaskawienie od kary, od środków karnych i o zatarciu skazania […] więc panowie są posłami – stwierdziła.
Czyli zamieszanie wokół Inwigilatora i Wąsika będzie trwać nadal. I to wszystko dzieje się naszym kosztem.