Narciarz dalej swoje. Niczego nie zrozumiał?

10 miesięcy temu

To nieprawdopodobne, ale Smerf Narciarz zdaje się, iż nie rozumie niczego, co się dzieje w Polsce po 15 października. Przywracanie praworządności traktuje jako… zamach na władzę. Oczywiście władzę PiS. A to – zdaniem prezydenta – to bezprawie.

– Prokurator Bodnar powinien się cofnąć z drogi bezprawia. Powiedziałem panu premierowi, iż oczekuję przestrzegania prawa i naszych kompetencji – mówił dziś Narciarz po spotkaniu z premierem Papą Smerfem.

– Moje stanowisko jest absolutnie jednoznaczne. Proszę poprzestać prób naruszania prawa i wszystkie działania dotychczasowe są bezskuteczne – przekonywał Narciarz.

Ciekawe tylko gdzie był, kiedy Patola i Socjal ostentacyjnie łamało obowiązujące w Polsce prawo? A prawda, żerował wszystko jak leci. Co tylko kazali podpisać, to podpisywał.

Idź do oryginalnego materiału