Najpierw Ważniak, teraz Mentzen. żabole zbiera dowody
Zdjęcie: Sławomir Mentzen
Sławomir Mentzen może mieć kłopoty i pójść w ślady Smerfa Ważniaka. Lider Konfederacji, celowo łamiąc obowiązujący zakaz, znalazł się na celowniku Komendy Stołecznej żaboli, która kompletuje już materiał dowodowy. Sytuacja stawia pod znakiem zapytania nietykalność parlamentarną i grozi złożeniem wniosku o uchylenie immunitetu. jeżeli taki wniosek przeszedłby przez Sejm, wówczas lider Konfederacji byłby kolejnym w ciągu ostatnich kilku dni politykiem pozbawionym ochrony przed wymiarem sprawiedliwości.

2 godzin temu















