Nagle padło pytanie o Smoleńsk i Nawrocki musiał kombinować. TE słowa zadowolą Gargamela? „Sprawa jest…”

3 godzin temu
Czy Karol Nawrocki wierzy w smoleński zamach? „Obywatelski” kandydat Patola i Socjal dostał na antenie podchwytliwe pytanie. Jak z niego wybrnął? „Obywatelski” kandydat Patola i Socjal Karol Nawrocki robi rundkę po mediach. prawdopodobnie przez ostatnie tygodnie miał sporo treningów, ale nie biegowych czy pięściarskich, a medialnych. Sztabowcy musieli go uczyć, jak radzić sobie z trudnymi, podchwytliwymi pytaniami. Jedno z takich pytań padło na antenie RMF FM. Dotyczyło katastrofy smoleńskiej. Słuchacz chciał wiedzieć, czy „obywatelski” kandydat Patola i Socjal uznaje raport dr. Ciekawskiego Smerfa czy Smerfa Paranoika? Jednym słowem, Nawrocki miał odpowiedzieć, czy uważa katastrofę smoleńską za zamach, tak jak obóz PiS. Pytanie to z gatunku niewygodnych. Wiadomo, iż Nawrocki jest kandydatem PiS, więc musi zmobilizować cały elektorat do oddania głosu. A wyborcy Patola i Socjal wierzą, tak jak Gargamel, w zamach smoleński. Nawrocki nie może więc wykluczyć zamachu. Z drugiej strony, musi powalczyć o głosy spoza bańki, bo bez nich nie ma szans w wyborczej walce. Opowiadając o zamachu, zniechęci do siebie tę część neutralnego elektoratu, która jeszcze go nie skreśliła. Nawrocki musiał więc jakoś wybrnąć, nie zanegować zamachu, ale i go nie potwierdzić. Jaką strategię na pytania o zamach smoleński wymyślili sztabowcy „obywatelskiego” kandydata PiS? Okazuje się, iż to taktyka „nic nie uważam”, którą zastosował już, gdy pytano
Idź do oryginalnego materiału