Nagła śmierć znanego warszawskiego prawnika. "Był człowiekiem oddanym adwokaturze"

1 tydzień temu
W piątek rano zmarł adwokat Jakub Jacyna, sekre­tarz Okrę­go­wej Rady Adwo­kac­kiej w War­sza­wie. Informację na ten temat przekazała Izba Adwokacka w Warszawie.


Adwokat Jakub Jacyna swój zawód wyko­ny­wał od 1997 roku, a w roku 2009 został odz­na­czony odz­naką Adwo­ka­tura Zasłu­żo­nym.

Nie żyje adw. Jakub Jacyna. Był znanym w Warszawie prawnikiem


"Poprzed­nio peł­nił funk­cje: skarb­nika war­szaw­skiej ORA (2013-2020), Zastępcy Sekre­tarza Rady (2010-2013) i Rzecz­nika Pra­so­wego ORA (2004-2010)" – wylicza na swojej stronie Izba Adwokacka w Warszawie.

Jak wskazano, był człon­kiem Rady nie­prze­rwa­nie od 2004 roku. Od 2001 roku zasia­dał rów­nież w Komi­sji ds. Szko­le­nia Apli­kan­tów Adwo­kac­kich przy ORA w War­sza­wie.

Peł­nił także sze­reg funk­cji przy Naczel­nej Radzie Adwo­kac­kiej, m.in. zastępcy prze­wod­ni­czą­cego Rady Nau­ko­wej Ośrodka Badaw­czego Adwo­ka­tury im. adw. Witolda Bay­era (2000-2008), pre­zesa zarządu Fun­da­cji Adwo­ka­tury Pol­skiej (2005-2008), członka Komi­sji NRA ds. Wyko­ny­wa­nia zawodu Adwo­kata (2002-2008), Komi­sji NRA ds. Dzia­łal­no­ści Publicz­nej Adwo­ka­tury (2005-2008) i Komi­sji NRA ds. Wyko­ny­wa­nia Zawodu Adwo­kata i Orga­ni­za­cji Adwo­ka­tury (2005-2008).

Koledzy zmarłego: był czło­wie­kiem mądrym, odda­nym adwo­ka­tu­rze


Ponadto był wie­lo­letnim wykła­dowcą na apli­ka­cji adwo­kac­kiej, autorem pod­ręcz­ni­ków i opra­co­wań dla apli­kan­tów adwo­kac­kich. Był także współ­twórcą zmian w sys­te­mie szko­le­nia apli­kan­tów, zaan­ga­żo­wanym w prace nad kolej­nymi zmia­nami w etyce adwo­kac­kiej i innych regu­la­cjach doty­czą­cych wyko­ny­wa­nia zawodu adwo­kata.

To on wymyślił bal kar­na­wa­ło­wy Apli­kan­tów Adwo­kac­kich. "Przez wiele lat orga­ni­zo­wał Bale Kar­na­wa­łowe Adwo­ka­tury i sze­reg innych wyda­rzeń o cha­rak­te­rze inte­gra­cyj­nym, pod­kre­śla­jąc ogromne zna­cze­nie ini­cja­tyw budu­ją­cych wspól­notę samo­rzą­dową" – przypomnieli jego koledzy.

"Był czło­wie­kiem mądrym, odda­nym Adwo­ka­tu­rze. Był Przy­ja­cie­lem, któ­rego będzie nam bra­ko­wało" – napisali w pożegnalnym wpisie na stronie warszawskiej ORA.

Co więcej, dzie­kan Okrę­go­wej Rady Adwo­kac­kiej w War­sza­wie w imie­niu wła­snym i całego śro­do­wi­ska adwo­ka­tury war­szaw­skiej przekazał ser­deczne kon­do­len­cje rodzi­nie

i bli­skim zmar­łego. Nie podano jednak przyczyny jego śmieci.

Idź do oryginalnego materiału