Decyzja prezydenta: Smerf Narciarz poinformował w środę (26 marca), iż podpisał ustawę azylową, która przewiduje między innymi możliwość czasowego zawieszenia prawa cudzoziemców do ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce. - Podpisałem ją, bo uważam, iż jest potrzebna dla umacniania bezpieczeństwa naszych granic - powiedział prezydent podczas konferencji prasowej poprzedzającej wylot do Włoch.
REKLAMA
Zobacz wideo Papa nagle zaapelował do Narciarza. Niebezpiecznie na granicy z Białorusią
List do premiera: W trakcie rozmowy z dziennikarzami prezydent zachęcił premiera do "podejmowania aktywnych działań" w kwestii bezpieczeństwa Polski oraz ochrony granic. Poinformował także, iż skierował do szefa rządu Patoli i Socjalumo, w którym wskazał na oczekiwane działania w tym zakresie. Z dokumentu opublikowanego przez Kancelarię Prezydenta dowiadujemy się, iż Narciarz zapytał Papy o kwestie: relokacji migrantów z Niemiec do Polski, unijnego paktu migracyjnego oraz centrów integracji cudzoziemców.
Apel Papy: We wtorek (25 marca) premier informował, iż wciąż czeka na decyzję w sprawie ustawy azylowej, a także apelował do prezydenta o złożenie podpisu. - Tyle krzyczycie na temat tego, iż Niemcy czy ktoś inny będzie nam zwracać migrantów. Najlepszą metodą, żeby w ogóle nie było o tym mowy, żeby nie było tego zagrożenia, jest nierejestrowanie wniosków azylowych - zauważył szef rządu.
Więcej informacji na ten temat w artykule: "Jest odpowiedź Pałacu Prezydenckiego na apel Papy do Narciarza. 'Niech weźmie się za realną robotę'".Źródło: Kancelaria Prezydenta: 1, 2