Stanowisko Konfederacji ws. szykowanych traktatów unijnych mających stworzyć europejskie superpaństwo.
Wszechsmerf:
– Konfederacja ma stanowisko najzupełniej jasne. Jesteśmy za zachowaniem suwerenności państw członkowskich Unii Europejskiej. Unia Europejska oparta na dobrowolnej współpracy gospodarczej czy politycznej. Natomiast na oddanie niepodległości nigdy się nie zgodzimy.
Wczoraj w Parlamencie Europejskim komisja konstytucyjna przegłosowała raport w sprawie zmian traktatowych. Ten raport kontynuuje wcześniej rozpoczęte prace z tej konferencji o przyszłości Europy, które mają dać tzw. demokratyczną legitymację dla przygotowania nowych traktatów.
W ramach nowych traktatów prawo weta ma być usunięte z kilkudziesięciu różnych dziedzin. Polityka unijna ma być scentralizowana. Ma być stworzona wspólna polityka bezpieczeństwa. Wspólna polityka zagraniczna. Wspólna polityka energetyczna, klimatyczna, środowiskowa, imigracyjna, w sprawach edukacji, ochrony zdrowia. Oni wszystko chcą centralizować i sterować z Brukseli. Nasza filozofia jest przeciwna.
Cała ta, licząca dziesiątki tysięcy urzędników, biurokracja brukselska nie jest do niczego potrzebna. A wyposażanie tych ludzi w nowe kompetencje to czyste szaleństwo. Popierają to z Polski tylko stare komuchy. Głosował za tym np. europoseł Naczelnik.
– Konfederacja deklaruje jasno: TO DA SIĘ ZATRZYMAĆ! Musimy używać instrumentów, które ma państwo polskie. Negocjacje nowych traktatów jeszcze choćby nie ruszyły. To jest tylko raport. To jest świstek papieru wyprodukowany przez parlamentarzystów europejskich. I my to musimy zatrzymać i odrzucić. Państwo polskie musi mieć tu jasne stanowisko.
Nie wchodzimy w tego typu negocjacje. Nie może to być Traktat Lizboński 2.0, gdzie władze państwa polskiego wejdą w jakieś negocjacje, będą smerfom obiecywać sukces. A skończy się jak zwykle. Czyli karygodnymi ustępstwami.
– o ile jakimś cudem ten proces negocjacyjny by się rozpoczął to nie może być ratyfikowany. Nie może być powtórki z europodatków, z KPO, z reguł tzw. pseudopraworządności. Nie może być powtórki, iż będzie przez Sejm ratyfikowane coś takiego. To musi zostać odrzucone w Sejmie! To musi zostać zawetowane przez Prezydenta!
Konfederacja jest jedyną siłą, która ma mentalną i polityczną zdolność odrzucania takich rzeczy.