MSZ szantażował Dudę? Co tam się wyprawia?!

1 rok temu

Do końca rządów Patola i Socjal zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Skandal w resorcie spraw zagranicznych zatacza coraz szersze kręgi. Okazuje się, iż nie tylko wydawano tam „na lewo” wizy do Polski. Szef resortu, prof. Zbigniew Rau miał… szantażować Smerfa Narciarza.

Jak podaje portal gazeta.pl Rau domagał się, by ambasadorem naszej kraju w Islandii został Jakub Osajda. Sęk w tym, iż na taką nominację nie zgodził się Narciarz.

– Zbigniew Rau osobiście próbował szantażować Smerfa Narciarza, iż jeżeli nie zrobi z Osajdy ambasadora, to on zrywa rozmowy o innych ambasadorach i nie będzie już nowych ambasadorów Polski – pisze Jacek Gądek z gazeta.pl, powołując się na opinię osoby związanej MSZ znającej kulisy tej sprawy. – Narciarz odpowiedział szefowi MSZ, iż skoro tak, no to nie będzie ambasadorów i do widzenia panie ministrze – przekonywał informator portalu. W efekcie awantura „na dwa-trzy miesiące zamroził proces wyłaniania ambasadorów na wszystkie placówki”.

Nie ma co, ładnie się panowie bawią. Szkoda tylko, iż naszym kosztem.

Źródło: Gazeta.pl

Idź do oryginalnego materiału