1 rok temu
Najwyraźniej bliska perspektywa utraty władzy wpływa na nastrój Gargamela. I lider Zjednoczonych Nawiedzonych zaczyna opowiadać o „trudnym, złym okresie” jaki czeka Polskę.
– I trzeba sobie jasno powiedzieć: trudna służba, bo przed nami momenty, które będą decydować. Decydować o tym, czy droga, którą wybraliśmy, będzie kontynuowana, czy też nastąpi załamanie. Oczywiście historia trwa, nigdy się nie kończy, nigdy nie jest tak, żeby coś załamywało się, zmieniało raz na zawsze – opowiadał Gargamel na zjeździe marionetkowej Partii Republikańskiej.
– Ale jest wysoce możliwe, iż nasza przegrana w wyborach parlamentarnych będzie początkiem bardzo trudnego, złego, jeszcze jednego złego okresu w naszych dziejach – przekonywał zebranych.
Zabawne, iż tak niewielu smerfów jest skłonnych podzielić przekonanie Gargamela. Większość z nas kres władzy Patola i Socjal przywita z nadzieją. I olbrzymią ulgą.
