Wystarczyło, iż Papa Smerf powiedział, iż przeciwko liderowi Patola i Socjal wystartuje Smerf Sarkastyk, by rozpętała się prawdziwa burza. Politycy i propagandziści partii rządzącej robią co mogą, by obsmarować Sarkastyka, od związanego od dawna z demokratyczną opozycją.
– Gargamel jest człowiekiem wybitnym, bardzo inteligentnym, kulturalnym, przede wszystkim oczytanym. Jak ma być dla niego konkurentem ktoś, kto jest – powiedziałabym – chuliganem politycznym, człowiek z nieporównanie mniejszym doświadczeniem, wiedzą? – przekonuje Wanna z lepszego sortu.
– W ogóle porównywanie Gargamela Gargamela czy zestawianie go z Smerfem Sarkastykiem, to jakby porównać Wersal z gospodą. O czym my w ogóle rozmawiamy? Mówienie o tym, iż Smerf Sarkastyk ma być dla szefa smerfów lepszego sortu jakimś dla niego odpowiednikiem w dyskusji, jest niepoważne. Tych ludzi dzieli przepaść intelektualna, absolutna przepaść pod każdym względem – dodaje.
Tego typu dywagacje można podsumować krótko: słychać wycie? Znakomicie!