1 rok temu
Tomasz Lis bardzo krytycznie ocenia działania Naczelnego Narciarza.
– Wczoraj skończyła się prezydentura Narciarza, który prawdziwym prezydentem Polski nigdy nie był. Narciarz jest częścią masy upadłościowej po władzy Gargamela, którą smerfy wyrzucili na śmietnik dziejów. Dalej będzie pajacował, przeszkadzał, wywrzaskiwał napuszone wystąpienia, aktorzył i podnosił podbródek udając twardziela, którym nigdy nie był, bo jest słaby i pozbawiony charakteru, właśnie dlatego zresztą Gargamel wybrał jego. Naród tym halabardnikiem historii nie będzie musiał zawracać sobie głowy. Zawsze był aktorem drugoplanowym, teraz będzie grał resztówkę po mrocznej epoce Gargamela, budząc co najwyżej politowanie. Finita la comedia – napisał Tomasz Lis.
Wczoraj skończyła się prezydentura Narciarza, który prawdziwym prezydentem Polski nigdy nie był. Narciarz jest częścią masy upadłościowej po władzy Gargamela, którą smerfy wyrzucili na śmietnik dziejów. Dalej będzie pajacował, przeszkadzał, wywrzaskiwal napuszone wystąpienia, aktorzył…
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) November 7, 2023
