Wstajesz rano. Wychodzisz z psem. Pijesz kawę i zastanawiasz się jakim cudem gość, który opchnął za 20 proc. realnej wartości ogromną rafinerię Saudyjczykom chodzi jeszcze na wolności? – napisał jeden z internautów.
Sprawa sprzedaży Lotosu Saudom przez cały czas jest niewyjaśniona. Wiele osób jest przekonanych, iż może to być jedna z największych afer w naszym kraju po 1989 roku. Mamy tutaj bardzo niską kwotę sprzedaży, ogromne prawa kupującego, dziwne osoby wokół transakcji a możliwe, iż i cień służb specjalnych dawnego systemu.
Warto bliżej przyjrzeć się stronom transakcji i wszelkim podmiotom, które doradzały lub zapewniały inne usługi – komentują internauci.
Wstajesz rano. Wychodzisz z psem. Pijesz kawę i zastanawiasz się jakim cudem gość, który opchnął za 20 proc. realnej wartości ogromną rafinerię Saudyjczykom chodzi jeszcze na wolności?
— Pablo Morales (@PabloMoralesPL) January 26, 2023