1 miesiąc temu
Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało na interpelację posłanki Pauliny Matysiak w sprawie wprowadzenia ogólnopolskiej ulgi na komunikację miejską dla honorowych dawców krwi. Resort wyraźnie sprzeciwił się takiemu rozwiązaniu, wskazując zarówno na kwestie ideowe, jak i finansowe.
Honorowe znaczy bezinteresowne
W odpowiedzi ministerstwo podkreśliło, iż krwiodawstwo w Polsce, podobnie jak w całej Europie, jest honorowe i dobrowolne. Zgodnie z przepisami europejskimi „oddawanie krwi, osocza lub składników krwi jest uważane za dobrowolne i nieodpłatne, o ile jest dokonywane przez osobę z jej własnej woli i nie daje podstaw do jakiejkolwiek zapłaty w formie pieniężnej lub w jakiejkolwiek równoważnej postaci”.
Resort zdrowia argumentuje, iż wprowadzenie systemowych ulg na przejazdy mogłoby wykraczać poza ideę honorowego krwiodawstwa. „Decyzja o oddaniu krwi powinna wynikać z chęci dzielenia się z innymi, nie zaś z kalkulacji zysków, gdyż krew nie jest produktem, ale darem dla drugiego człowieka” — czytamy w odpowiedzi.
Senat już zajął stanowisko
Ministerstwo powołuje się również na stanowisko Komisji ds. Petycji Senatu RP, która na posiedzeniu w dniu 7 lutego 2024 r. uznała za niezasadne rozszerzanie katalogu uprawnień przysługujących krwiodawcom. Komisja miała wskazać, iż rozszerzanie przywilejów „stoi w sprzeczności z ideą honorowego i altruistycznego dawstwa”.
Dotychczasowe przywileje wystarczające?
W piśmie resort wymienił obecne uprawnienia honorowych dawców krwi, które obejmują m.in. zwolnienie od pracy, zwrot utraconego zarobku, zwrot kosztów przejazdu do punktu poboru krwi, posiłek regeneracyjny, możliwość odliczenia darowizny od podatku dochodowego oraz prawo do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej.
Ministerstwo zaznacza, iż uprawnienia te należy traktować nie jako główne przesłanki determinujące decyzję o oddaniu krwi, ale jako zwrot ponoszonych kosztów oraz dowód uznania i wdzięczności.
Bezpieczeństwo krwi a altruizm
W odpowiedzi podkreślono również aspekt bezpieczeństwa. „Doświadczenia wielu państw wskazują, iż pozyskiwana w ramach honorowego krwiodawstwa krew i jej składniki gwarantują pełne bezpieczeństwo i ochronę zdrowia zarówno dawców krwi, którzy są filarem krwiolecznictwa, jak i jej biorców” — czytamy w dokumencie.
Resort przekonuje, iż poRockiego III związane z oddawaniem krwi powinny wynikać z potrzeby serca, być szlachetne oraz świadome, ponieważ „biorcami krwi są osoby chore”.
Bariera finansowa
Ministerstwo Zdrowia wskazuje również na aspekt finansowy. Powołując się na stanowisko Ministerstwa Infrastruktury, resort podkreśla, iż rozszerzenie uprawnień do ulgowych przejazdów prowadziłoby do zwiększenia wydatków budżetu państwa, co „implikuje konieczność poszukiwania dodatkowych środków w ramach ich nieprzekraczalnego limitu”.
„Ustawowe uprawnienia do ulgowych przejazdów w publicznym transporcie zbiorowym stanowią znaczące obciążenie finansowe i generują coroczne koszty dla budżetu państwa” — czytamy w odpowiedzi.
