Mieszkańcy biją na alarm – w lesie Dąbrowa, tuż obok Zalewu Zemborzyckiego, znikają setki, a może choćby tysiące drzew. Według nich to prawdziwa „grabież”. Leśnicy uspokajają jednak, iż to jedynie rutynowe prace gospodarcze.
Wielka wycinka drzew w lesie Dąbrowa
O sprawie wycinki drzew w lesie Dąbrowa, obok Zalewu Zemborzyckiego, zostaliśmy zaalarmowani przez jednego z naszych Czytelników, który był wstrząśnięty skalą działań leśników. – „W niedzielę wybrałem się na spacer po lesie Dąbrowa nad zalewem, a to, co zobaczyłem, po prostu mnie przeraziło. Dlaczego tak wykarczowano las? Jak można dopuścić do czegoś takiego? To są zdrowe drzewa, jest ich mnóstwo. Z tego lasu nic nie zostanie. To jest przerażające” – pisze pan Damian i przesyła zdjęcia z miejsca.

Gospodarka leśna w praktyce – wyjaśnienia Nadleśnictwa Świdnik
Wycinki realizowane są na terenie należącym do Nadleśnictwa Świdnik. Leśnicy zapewniają, iż nic niepokojącego się nie dzieje, a to jedynie standardowe prace gospodarki leśnej. Ważne! W miejscu realizowanej wycinki wzdłuż ul. Osmolickiej widnieją tabliczki informujące o zakazie wstępu do lasu.
„Rzeczywiście, w tej chwili na terenie lasu Dąbrowa prowadzone są prace gospodarcze w trzech lokalizacjach. Chcielibyśmy podkreślić, iż zakres tych działań został określony w Planie Urządzenia Lasu dla Nadleśnictwa Świdnik na lata 2021-2030 (PUL). Dokument ten został zatwierdzony przez Ministra Klimatu i Środowiska. Przed jego opracowaniem przeprowadzono szczegółową inwentaryzację zasobów leśnych, ocenę stanu lasu oraz analizę takich czynników jak struktura drzewostanów, ich wiek, skład gatunkowy i stan zdrowotny. Na podstawie tych informacji określono rodzaj prac gospodarczych, których celem jest zapewnienie trwałości lasu i zachowanie jego wielofunkcyjnej roli” – wyjaśnia Magdalena Szczepanik, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Świdnik.

Czemu wycinane są drzewa?
Prowadzone prace leśne w lesie Dąbrowa, jak zapewnia Magdalena Szczepanik, mają na celu poprawę kondycji drzewostanów i są częścią zaplanowanej gospodarki leśnej. W oddziale 260a wykonywane są zabiegi pielęgnacyjne, tzw. trzebieże późne, polegające na usuwaniu pojedynczych drzew. – „Drzewa te są usuwane głównie ze względu na ich stan zdrowotny, ale także po to, by poprawić warunki wzrostu dla pozostałych drzew” – wyjaśnia rzecznik. Celem tych działań jest poprawa jakości lasu, by z czasem powstały zdrowe, dojrzałe i odporne drzewostany.
W innych częściach lasu, jak oddziałach 296f oraz 274b, prowadzone są cięcia odnowieniowe, które mają za zadanie przebudować drzewostany. Jak mówi Magdalena Szczepanik, na tych terenach „po zdarzeniach historycznych oraz uwarunkowaniach ubiegłego wieku w lasach przeważają gatunki iglaste, które są niestabilne i podatne na choroby oraz zmiany klimatyczne”. Przebudowa drzewostanów, która obejmuje zamianę dominujących gatunków iglastych na bardziej odpornych, ma na celu stworzenie lasu o wyższej tolerancji na zmieniające się warunki atmosferyczne i gradacje szkodników. Po zakończeniu cięć, na tych obszarach posadzony zostanie las dębowy, co – jak podkreślają leśnicy – wpłynie na stabilność ekosystemu.

Harmonogram i zakończenie prac
Choć termin zakończenia prac nie jest precyzyjnie określony, leśnicy planują, iż cięcia w pierwszej lokalizacji zakończą się przed wiosną, a nowe drzewa zostaną posadzone dostosowane do warunków siedliska. „Na drugiej powierzchni zrębowej, po zakończeniu cięć, sadzenie planowane jest na wiosnę 2026 roku, w związku z czym prace będą prowadzone sukcesywnie” – mówi rzecznik Nadleśnictwa.

Co się stanie z pozyskanym w tym miejscu drewnem?
Co ważne, drewno pozyskane w ramach tych prac nie jest marnowane. Jak wyjaśnia Szczepanik, pozyskane drewno sprzedawane jest firmom zajmującym się jego obróbką, a także klientom indywidualnym. „Drewno ma szerokie zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu, takich jak budownictwo, meblarstwo czy przemysł papierniczy” – dodaje.
Gospodarka leśna prowadzona przez Lasy Państwowe ma charakter zrównoważony, a dochody ze sprzedaży drewna pozwalają finansować ochronę i rozwój lasów, bez konieczności korzystania z pieniędzy podatników.

