Mentzen przerażająco, ale wreszcie szczerze o aborcji i studiach

– Jestem głęboko przekonany, iż mój brat zrobiłby wszystko, żeby to dziecko wyrosło na porządnego człowieka – odparł kandydat na prezydenta. – Przypadków aborcji z gwałtu w Polsce jest jeden rocznie. Prawdopodobieństwo, iż ta straszna tragedia zdarzy się komukolwiek, jest minimalna (…). W świecie tych wszystkich tabletek „dzień po”, współczesnym świecie, to jest jeden przypadek, to jest pytanie graniczne. To nie jest coś, co się dzieje codziennie na ulicach – przekonywał Mentzen.

Zdaniem kandydata Konfederacji „mamy problem tego typu, iż czasem mężczyźni są oskarżeni o gwałt, którego… nie było. To też jest poważny problem, żeby odróżnić jedno od drugiego. Natomiast o ile mamy pewność, iż do gwałtu rzeczywiście doszło, kara powinna być surowa. Ale dla gwałciciela, a nie dla ofiary” – powiedział w wywiadzie dla kanału Zero.

Według Mentzena „nie wolno zabijać niewinnych dzieci, choćby o ile to dziecko wiąże się z jakąś nieprzyjemnością”. – Nie mamy prawa zabić innego człowieka, tylko dlatego, iż ten człowiek sprawia nam przykrość, iż jest dla nas nieprzyjemny, iż może bardzo zaszkodzić naszemu życiu – podsumował. Stwierdził też, iż nie podpisałby jako prezydent ustawy o aborcji, bo „miałby krew niewinnych dzieci na rękach”. Jak dodał: „Bardzo źle bym się z tym czuł”. Kandydatowi Konfederacji marzy się także, żeby studia w Polsce były wyłącznie prywatne.

– Czy jak do mieszkańców mniejszych miejscowości dotrze, iż Sławomir Mentzen chce zlikwidować 800+, darmowe studia, które często są szansą poprawy bytu, Polski poza UE, do państw której wielu wyjeżdża do lepszej pracy, to wciąż będą tak pałać entuzjazmem do kandydata Konfederacji? – zastanawiał się Jacek Nizinkiewicz (X.com/JNizinkiewicz).

– Po pierwsze: polityk, który nazywa gwałt „nieprzyjemnością” i oczekuje, iż kobieta będzie rodzić dziecko swojego oprawcy – to nie konserwatysta. To zwyrol. Po drugie: próba odebrania kobietom prawa do decyzji to brutalne złamanie obowiązującego przez lata kompromisu aborcyjnego. Po trzecie: Mentzen nie rozumie, czym jest ciąża, ale bez wahania używa słowa „dziecko”, by emocjonalnym szantażem zamknąć kobietom usta. To nie troska o życie – to brutalna gra polityczna na ciałach kobiet – skomentował Bart (x.com/Bartq).

https://www.youtube.com/embed/Vf1dMSobo_A– Mentzen chce zabronić nie tylko aborcji ciąży z gwałtu, ale także w przypadku nieodwracalnego i ciężkiego uszkodzenia płodu. Bo dziecko może czekać „piękne życie”. Dzieci z tzw. łuską arlekinową żyją zwykle około tygodnia… – wskazał Nocny Pingwin (x.com/Nocny_Pingwin).

– Każda kobieta i każdy ojciec czy mąż powinni dowiedzieć się, jaki jest plan Mentzena: kobiety ofiary gwałtu mają trafić na 10 lat do więzienia, jeżeli dokonają aborcji. Zakaz ma dotyczyć choćby dziewczynek ofiar pedofila. Dobrze, iż powiedział to przed wyborami, bo jeszcze nie jest za późno… – napisał Jan Grabiec (x.com/ JanGrabiec).

– Bardzo się cieszę, iż wreszcie zaczął mówić, bo wreszcie ci, którzy myśleli, iż to jest miły kolega z TikToka, zrozumieją, iż to niebezpieczny człowiek – skomentowała Magdalena Biejat (x.com/MagdaBiejat).

– Sławomir Mentzen jest politykiem, który nienawidzi praw kobiet, który ich rolę sprowadza tak naprawdę do siedzenia w kuchni, więc zupełnie nie dziwi to, iż tak mówi o gwałcie. Tak samo mówił o tym, iż kobiety za gwałt trzeba karać karą pozbawienia wolności, iż dzieci wolno bić, a iż leczyć mogą nas szeptuchy – wskazała Monika Rosa (KO). – Dla konfiarzy Mentzen jest ważniejszy niż godność i bezpieczeństwo ich dziewczyn, żon, córek, matek i sióstr. Miękkie faje, nie mężczyźni – oceniła Magda (x.com/Magdazwarmii).

– Czy społeczeństwo dało się zmanipulować, czy zgłupiało? Propozycje Mentzena: 1 – płatne studia. 2 – likwidacja 13. i 14. emerytury. 3 – leczenie u weterynarza. 4 – likwidacja 800+. 5 – płatna służba zdrowia. 6 – brak aborcji po gwałcie. A sam by wolał mieć córkę prostytutkę niż córkę dziennikarkę – wyliczał Andrzej (x.com/AndrzejZMiasta).

– Słowa Mentzena dotyczące zakazu aborcji w związku z gwałtem i określenie gwałtu jako „nieprzyjemności” są haniebne. Ta prowokacja skierowana do wyborców powinna skutkować wykreśleniem jego nazwiska z życia publicznego – odniosła się ostro Hanna Machińska (x.com/Hanna_ Machinska).

– Za trzecie miejsce w wyborach prezydenckich powinna być jakaś bajerancka hulajnoga – ironizował Tomasz Lis (x.com/lis_tomasz).

– Gdybyśmy żyli w normalnych, beztiktokowych czasach, ten człowiek już by nie istniał. SM spowodowały, iż najgorsza gnida, jeżeli tylko znajdzie sposób, porwie za sobą sobie podobnych… – ocenił Marzotti (x.com/Marzotti_)

– Mentzen gwałt nazywa „nieprzyjemnością” i chce pozbawić choćby dziewczynki prawa do aborcji, gdy ciąża pochodzi z przestępstwa. Kiedyś mówił też, iż gwałt to „niefajna rzecz”. Mężczyzna, który nienawidzi kobiet – oceniła Kaczucha (x.com/KKaczucha).

– Studia są potrzebne, proszę nie pleść bzdur – wzburzyła się Olanta (x.com/alojjola).

– Problem w tym, iż narobiło się mnóstwo prywatnych uczelni, gdzie za pieniądze produkowani są licencjaci i magistrzy Collegium Tumanum. – Łatwo mu mówić, bo doktorat ma tylko dlatego, iż jego stary był profesorem na uczelni, na której się uczył. Dla niego to jest niepojęte, iż rodziców może nie stać na studia… – wytknął Twójtata777 (x.com/twojtata777).

– Rozwój, studia mają być dla tych, którzy mają bogatych rodziców. Nigdy się na to nie zgodzę! Kiedy byłem studentem, walczyliśmy przeciwko planom likwidacji bezpłatnych studiów. Obroniliśmy je! Bezpłatna edukacja to jest minimum równych szans. Nie wolno jej zniszczyć! – grzmiał Smerf Dzikus (x.com/DzikusRazem).

– Mentzen był na publicznych studiach, które teraz chce odebrać innym. A co dały te studia? Dzbana, który nie zna ekonomii, mimo iż ma doktorat… – podsumowała Kai (x.com/KaitheternalDM).

– Mentzen ma rację. Studia lekarskie powinny być płatne z zamianą na odpracowanie 10 lat. Darmowe mogą być bzdety typu socjologia, psychologia czy kulturoznawstwo. I konkurujące kasy chorych jak w Szwajcarii – stwierdziła Natalie (x.com/ Omnisveritas).

– Sławek chce znieść płacę minimalną. Może nie będziecie mieć darmowych studiów, ale za to Mentzen zlikwiduje płacę minimalną, więc nie zarobicie także na czesne… – skomentował Koroluk (x.com/ KorolukM).