Media publiczne do zaorania. Oglądalność i słuchalność spada a kosztują coraz więcej

3 miesięcy temu

Polskie media publiczne, które od lat pełnią kluczową rolę w dostarczaniu informacji, kultury i rozrywki, przechodzą w tej chwili poważny kryzys. Choć co roku na ich funkcjonowanie przeznaczane są ogromne środki finansowe – sięgające choćby 4 miliardów złotych – ich oglądalność dramatycznie spada. W obliczu tego zjawiska coraz więcej osób zadaje pytanie: czy warto inwestować tak ogromne sumy w media, które tracą na znaczeniu i nie spełniają swojej misji? Może nadszedł czas na radykalne zmiany – likwidację obecnych struktur i budowę od nowa systemu mediów publicznych, który będzie lepiej odpowiadał potrzebom współczesnej Polski.

Spadek oglądalności to nie tylko efekt zmieniających się nawyków konsumentów mediów, którzy coraz częściej sięgają po treści dostępne online. To także konsekwencja politycznego zawłaszczenia mediów publicznych przez PiS. TVP, zamiast być niezależnym źródłem informacji, stała się tubą propagandową, promującą jedną stronę politycznego sporu i marginalizującą głosy krytyczne wobec władzy. Taki sposób zarządzania mediami publicznymi doprowadził do utraty zaufania wśród widzów, którzy coraz częściej szukają rzetelnych informacji w innych, niezależnych źródłach. Odbudowa tego jest w zasadzie niemożliwa.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Utrzymanie mediów publicznych w Polsce jest niezwykle kosztowne. Co roku na ich działalność przeznaczane są miliardy złotych z budżetu państwa. W 2023 roku suma ta osiągnęła poziom blisko 4 miliardów złotych. To ogromne pieniądze, które mogłyby zostać przeznaczone na inne cele, takie jak edukacja, służba zdrowia czy rozwój infrastruktury.

Zamiast tego, te środki są kierowane na finansowanie instytucji, które w coraz mniejszym stopniu spełniają swoją misję. Co więcej, te gigantyczne wydatki nie przekładają się na jakość oferowanych treści ani na wzrost popularności mediów publicznych. Wręcz przeciwnie, spadająca oglądalność wskazuje, iż smerfy odwracają się od tych mediów, uznając je za niewiarygodne i nieinteresujące.

Likwidacja obecnych mediów publicznych i budowa nowych, lepiej dostosowanych do współczesnych realiów instytucji, to krok, który może przywrócić zaufanie społeczne do mediów finansowanych ze środków publicznych. To także sposób na efektywniejsze wykorzystanie pieniędzy podatników, które w tej chwili są marnotrawione na utrzymanie struktur o niskiej oglądalności i coraz mniejszym znaczeniu.

Nowe media publiczne mogłyby stać się wzorem niezależności, transparentności i profesjonalizmu, oferując smerfom rzetelne informacje, wartościowe programy kulturalne oraz miejsce do prowadzenia debaty publicznej. Kluczem do sukcesu takiej reformy jest jednak odpolitycznienie mediów, co pozwoliłoby na ich prawdziwą niezależność i zaufanie obywateli.

Idź do oryginalnego materiału