W całej Polsce rozpoczęła się bezprecedensowa akcja kontroli kominków w prywatnych domach. To efekt wprowadzenia unijnych przepisów antysmogowych, które wymuszają na właścicielach starszych urządzeń grzewczych ich modernizację lub całkowitą wymianę. Skala kontroli jest ogromna, a koszty dostosowania się do nowych wymagań mogą mocno uderzyć po kieszeni polskich rodzin.
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Nowe regulacje wprowadzają rygorystyczne standardy dotyczące emisji szkodliwych substancji i efektywności energetycznej. Właściciele starszych kominków stoją przed trudnym wyborem – mogą zainwestować w nowy wkład kominkowy, którego cena sięga choćby kilku tysięcy złotych, lub zdecydować się na montaż elektrofiltra za około 1500 złotych. Eksperci ostrzegają jednak, iż wybór tańszego rozwiązania wymaga dokładnego sprawdzenia certyfikatów, by uniknąć potencjalnych kar.
Sytuacja komplikuje się dodatkowo przez różnice w przepisach między województwami. Podczas gdy większość regionów już wprowadziła nowe regulacje, trzy województwa – podlaskie, warmińsko-mazurskie i łódzkie – otrzymały przedłużony termin do 2026 roku. W niektórych miastach, jak Warszawa czy Kraków, wprowadzono jeszcze surowsze ograniczenia, całkowicie zakazując palenia określonymi materiałami.
Na rynku pojawiło się zjawisko nieuczciwych firm, które próbują wykorzystać sytuację, proponując znacznie zawyżone ceny za modernizację kominków. Odnotowano przypadki, gdzie przedsiębiorcy żądali choćby 8 tysięcy złotych za prace, które można wykonać znacznie taniej. Eksperci zalecają dokładne rozeznanie rynku przed podjęciem decyzji o modernizacji.
Właściciele nieruchomości muszą pamiętać o obowiązku rejestracji źródeł ciepła w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Każda zmiana lub modernizacja kominka wymaga złożenia nowej deklaracji w ciągu 14 dni od uruchomienia urządzenia. Za niedopełnienie tego obowiązku grożą kary finansowe – od 500 złotych mandatu do choćby 5 tysięcy złotych grzywny.
Istnieje jednak światełko w tunelu dla właścicieli starszych kominków. Program „Czyste Powietrze” oferuje znaczące wsparcie finansowe, pokrywające choćby 100 procent kosztów wymiany starego urządzenia na nowocześniejsze rozwiązania, takie jak kotły na pellet czy pompy ciepła. Warunkiem otrzymania dofinansowania jest zapewnienie zgodności nowego urządzenia z lokalnymi przepisami antysmogowymi.
Eksperci podkreślają, iż nowe regulacje, mimo iż wymagające finansowo, są niezbędne dla poprawy jakości powietrza w Polsce. Szacuje się, iż przestarzałe urządzenia grzewcze odpowiadają za znaczną część zanieczyszczeń powietrza, szczególnie w okresie grzewczym. Modernizacja systemów grzewczych może przynieść wymierne korzyści nie tylko dla środowiska, ale również dla zdrowia mieszkańców.