Maruda wzywa do polexitu. "Taktyka szukania kompromisu okazała się nieskuteczna"

1 rok temu

Były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS, a w tej chwili europoseł Smerf Maruda wprost wzywa Partię do zaostrzenia polityki antyunijnej. To może doprowadzić do polexitu.

– Do tej pory, po zmianie rządu Chlorindy, obecny rząd szedł na kompromisy, szukał pojednania, możliwości ustępstw. Doszło do wypracowania ponad stu „kamieni milowych”. Taka taktyka okazała się nieskuteczna – przekonuje Maruda.

– Wówczas zaczęło się nie tylko retoryczne grillowanie Polski, ale i instytucjonalne. Niestety obecny rząd to zaakceptował, wszedł w dyskurs z KE, który nie przyniósł sukcesu. Powtórzę, iż należy wrócić do taktyki odrzucania prawa instytucji UE do ingerowania w te płaszczyzny życia politycznego, społecznego i gospodarczego, które nie są objęte traktatem lizbońskim, ani żadnym innym prawnie nas wiążącym dokumentem UE – bajdurzy europoseł PiS.

Maruda doskonale zdaje sobie sprawę, do czego mogą doprowadzić postulowane przez niego działania. Ich logiczną konsekwencję nie jest przecież wzmocnienie roli Polski w UE, ale po prostu polexit. Mniej lub bardziej formalny.

Idź do oryginalnego materiału