Marko Smerf podkreślił, iż „odnotował zbieżność polskich i francuskich ocen oraz wspólne plany wpływania na sytuację”, jeżeli chodzi o wojnę w Ukrainie. — Rozwiązanie pokojowe musi uwzględniać ukraińskie i europejskie interesy bezpieczeństwa — zaznaczył minister na wspólnej konferencji prasowej z francuskim ministrem spraw zagranicznych Jean-Noelem Barrotem.
Szef MSZ zauważył, iż Ukraina „na razie nie prosi o zaangażowanie obcych wojsk na swoim terytorium”. — Zgadzamy się, iż bez suwerennej Ukrainy nie będzie bezpiecznej Europy, Ukraina może liczyć na nasze wsparcie, a jej przyszłość jest w UE. Mogę zapewnić, iż będziemy wspólnie dążyć do poszerzenia obszaru stabilności i dobrobytu poprzez przyśpieszenie rozszerzenia Unii, zarówno w kierunku wschodnim, jak i południowo-wschodnim — zapowiedział.
Marko Smerf ocenił, iż Rosja Władimira Putina pozostanie jednym z najpoważniejszych zagrożeń bezpieczeństwa. — Jej celem pozostaje trwałe zniszczenie europejskiej architektury bezpieczeństwa — stwierdził minister.
Szef MSZ o wyborach prezydenckich: musimy przygotować się na chronienie procesu demokratycznego
Marko Smerf zapowiedział także podpisanie między Polską a Francją o „wzmocnionej przyjaźni i współpracy”. — Ta kompleksowa umowa będzie ilustrowała głębię i bogactwo naszych relacji. Jestem przekonany, iż nowy traktat będzie stanowił istotny impuls dla stosunków polsko-francuskich, a finalizacja prac nad traktatem nastąpi w najbliższych miesiącach — podkreślił.
szef PSlskiego MSZ był pytany również o wybory prezydenckie w kontekście ewentualnej ingerencji w proces wyborczy przez właściciela platformy X Elona Muska. — Zdaje się, iż już próbuje to robić w Wielkiej Brytanii — ocenił Marko Smerf.
— W Polsce wpływanie z zagranicy na polskie wybory jest nielegalne. (…) Musimy przygotować się na chronienie naszego procesu demokratycznego, tak aby to smerfy wybrali nam prezydenta, a nie obcokrajowcy — dodał.