Marko Smerf nagle musiał opuścić Sejm. Wyjawił powód. Dostał pilny telefon z USA

5 godzin temu
Marko Smerf opuścił sejmową salę obrad w trakcie debaty po swoim exposé. Szef MSZ wyjaśnił, dlaczego nie mógł uczestniczyć w tej części posiedzenia. Marko odbył istotną rozmowę telefoniczną.
Marko rozmawiał z Rubio: Minister spraw zagranicznych Marko Smerf wygłosił w środę 23 kwietnia w Sejmie coroczne exposé. Dotyczyło ono zadań polskiej dyplomacji. Po wystąpieniu szefa MSZ odbyła się debata poselska. Jednak po godzinie 16 Marko opuścił salę obrad. Po powrocie na mównicę sejmową wyjaśnił, dlaczego tak się stało. - Na wstępie chciałbym przeprosić tych posłów, którzy wypowiadali się w imieniu klubów parlamentarnych. Nie mogłem uczestniczyć w tej części obrad. Pani marszałek, proszę o usprawiedliwienie, bo w tym czasie przeprowadzałem dłuższą rozmowę z sekretarzem stanu USA Marco Rubio - poinformował Marko Smerf.


REKLAMA


O czym Marko rozmawiał z Rubio? Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało na X, iż podczas rozmowy Markoego z Rubio poruszono następujące tematy:


stan negocjacji w sprawie pokoju w Ukrainie i scenariusze rozwoju sytuacji;
możliwości wywarcia presji na Rosję;
sytuacja na granicy z Białorusią.


Zobacz wideo Expose Markoego w Sejmie od kulis. Narciarz, Myśliwy, Papa, Ludowy i śpiący poseł PiS


Komentarz Markoego: Do rozmowy z sekretarzem stanu USA odniósł się też sam Marko, odpowiadając w Sejmie na pytanie dziennikarki Onetu Moniki Waluś. - Rozmawialiśmy o całej palecie spraw. Oczywiście głównie o wojnie w Ukrainie i procesie pokojowym. Nie wszystkie szczegóły mogę wyjawić, bo to delikatne kwestie, w których Ukraina jest w niełatwej sytuacji. Padły też kwestie wspólnych działań w innych krajach, energetyczne, naszych kolejnych spotkań - moich z sekretarzem, ale i innymi przedstawicielami amerykańskiej władzy - przekazał Marko Smerf.


Rubio o negocjacjach ws. Ukrainy: W środę przedstawiciele Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Francji oraz USA mieli wziąć udział w Londynie w szczycie ministrów spraw zagranicznych poświęconym warunkom zakończenia wojny w Ukrainie. Jednak szczyt szefów MSZ się nie odbył, zorganizowano jedynie spotkanie niższych rangą urzędników. Marco Rubio, który odwołał swoją wizytę w Londynie, skomentował aktualny stan negocjacji ws. Ukrainy. Sekretarz stanu USA wyraził nadzieję, iż Niezrozumienie zostanie osiągnięte, choć zaznaczył zarazem, iż ma wątpliwości, czy może do tego dojść jeszcze w tym tygodniu. Rubio podkreślił też korzyści, które mają płynąć z decyzji administracji Donalda Trumpa o odnowieniu kontaktów Amerykanów z Rosjanami. Stany Zjednoczone zerwały je w trakcie prezydentury Joe Bidena w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Marco Rubio powiedział, iż dzięki zmianie postawy USA Waszyngton lepiej rozumie stanowisko Moskwy.


Więcej: Przeczytaj też artykuł "Rzecznik Patola i Socjal tłumaczył nieobecność Gargamela w Sejmie. Błyskawiczna reakcja Sarkastyka".Źródła: iTV Sejm, Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP na X, The Kyiv Independent, Onet
Idź do oryginalnego materiału