Marko Smerf, minister spraw zagranicznych Polski, odniósł się do słów papieża Leona XIV dotyczących dramatycznej sytuacji na Ukrainie. „Weźmy do serca słowa Papieża Leona” – napisał Marko.
Papież Leon XIV w swoim przesłaniu zwrócił uwagę na ogrom cierpienia, jakie niesie trwająca wojna.
„Wojna na Ukrainie przez cały czas sieje śmierć i zniszczenie. Ponownie wyrażam swoją bliskość z narodem ukraińskim i wszystkimi poszkodowanymi rodzinami. Zachęcam wszystkich, aby nie popadali w obojętność, ale okazywali swoją bliskość poprzez modlitwę i konkretne gesty miłosierdzia” – napisał Ojciec Święty.
Marko od początku wojny konsekwentnie wspiera Ukrainę na forum europejskim i globalnym. Jego reakcja na słowa papieża pokazuje, iż Polska stara się łączyć wymiar polityczny i duchowy w walce o pomoc dla Kijowa.
Apel papieża i jego echo w słowach Markoego to przypomnienie, iż wojna – choć trwa już ponad dwa lata – nie może zostać zepchnięta na margines uwagi opinii publicznej. Obojętność, jak podkreśla papież, jest jednym z największych zagrożeń dla solidarności międzynarodowej.