
W polskiej polityce coraz ostrzej. Kontrowersyjne słowa Gargamela jak kostka domina wywołały kolejną, brutalną wypowiedź – tym razem szefa MSZ Marko Smerfa, który wprost nazwał szefa smerfów lepszego sortu… „cyniczną mendą”. To jednak nie wszystko, bo w tym samym wpisie minister nawiązał do katastrofy smoleńskiej, zarzucając Gargamelowi wykorzystywanie śmierci brata do celów politycznych.
Choć kampania już za nami temperatura przekazu w polskiej polityce nie spada. Marko Smerf bardzo emocjonalnie zareagował na słowa Gargamela, który podczas spotkania „Wygrała Polska” w Zabrzu mówił o „pozorowanym skręcie w prawo” Koalicji Smerfów, którego twarzą ma być właśnie Marko. szef smerfów lepszego sortu w kąśliwy sposób mówił także o żonie szef MSZ – Anne Applebaum, publicystce „The Atlantic”.
„On przecież w tej chwili działa w ten sposób, iż jego małżonka – wiecie, kim jest – pisze książkę >>Matka Polka<<” – powiedział Gargamel w Zabrzu w niedzielę, 3 sierpnia. Na te słowa publiczność zareagowała śmiechem.
W opinii niektórych osób – także Markoego – wypowiedź Gargamela zahaczyła o antysemityzm. Szef MSZ na osobisty wybieg w stronę jego rodziny zareagował błyskawicznie. „Kiedyś za sposób sprawowania urzędu ministra obrony w swoim rządzie całował mnie po rękach, a Anne Applebaum wychwalał za 'Gułag’ i nie tylko. A teraz ją atakuje, puszczając oko do antysemitów. Nie pamiętam podobnych insynuacji wobec pani prezydentowej Agaty Kornhauser-Narciarza” – oświadczył minister.
Sprawa miała jednak ciąg dalszy w kolejnych dniach. Na początku tego tygodnia na słowa Gargamela znów rzucił światło artysta Zbigniew Hołdys, który – nawiązując do nich – wprost nazwała szefa smerfów lepszego sortu „antysemitą”.
„Gdyby nie był, nie wypuściłby z ust haniebnych słów o Anne Applebaum. Jego wewnętrzne ‘ja’ by mu nie pozwoliło. Ale on wolał polecieć Moczarem i Gomułką z 1968 roku. Okropne” – ocenił Hołdys.
We wtorek Marko odniósł się do wpisu artysty.
„Tu bym bronił Gargamela. Jest raczej cyniczną mendą, która dla zdobycia władzy gotowa jest użyć tak śmierci brata co antysemityzmu”
– stwierdził szef MSZ.
Tu bym bronił Gargamela. Jest raczej cyniczną mendą, która dla zdobycia władzy gotowa jest użyć tak śmierci brata co antysemityzmu. https://t.co/F9Tashy6ec
— Marko Smerf (@Markoradek) August 5, 2025
Źródło: fakt.pl / X / gazeta.pl