Maria Dorota Pieńkowska: Na 1. sierpnia

solidarni2010.pl 1 miesiąc temu
Czytelnia
Maria Dorota Pieńkowska: Na 1. sierpnia
data:31 lipca 2024 Redaktor: Redakcja

... oto dziś jest ten dzień...

Paryż AD 2024

Poprzez ciemne obfite zasłony
ledwie widoczne łodzie i ludzie
na spienionej żółtej wodzie


Miały być blaski zachodu
a jest zachód świata
i ten deszcz – nieba zapłata


Ale jeszcze tańczą na Styksie
dance macabre i inne tradycje
krwawych spektakli odciętych głów


Nie żal nikomu zabitych snów
zgraja tandeciarza wyzywa znów Boga
trwa ostatnia wieczerza Paryża


Przybyli smutni jeźdźcy Apokalipsy
siwy koń ze zwieszonym łbem
na nim pustka w lśniącej zbroi
dzierży olimpijski płomień


A przyniósł go zwinny Lucyper
jedyna postać ze spalonej katedry
wybrana przez stolicę starego świata
na herolda nowych igrzysk


Na koniec
z wysokiej żelaznej wieży
spadają zimne światła laserów
gdy umierający biały łabędź
niesie w mrok miasta
pieśń umarłej miłości

Wybór


Gdy biesy okrążyły spętanego orła
gdy czekały na pokłon jego głowy
na upadek tej złotej korony
trofeum cenniejszego od złota
bo choć tak bardzo z tej ziemi
to przecież nie z tego świata
wezwanie przyszło stamtąd
gdzie zaczęła się odwieczna walka


dowódcy nie mogli wydać innego rozkazu
byliśmy gotowi
oddaliśmy wszystko
ciało i krew Miasta


teraz jest wasz czas
teraz wy możecie – wszystko
złożyć pokłon – za darmo
powiedzieć iż nie było warto
zabić nasz sen


możecie zakryć wszystkimi kolorami
naszą czerwień i biel


a my uparcie
po tamtej stronie
wierzymy w was bardziej
niż wy w siebie


oto dziś jest ten dzień


posyłamy wam różę
wiemy iż ją podniesiecie
a wtedy będziemy z wami szli
alejami paradą
w wolnej Polski świt


tak –
ona się rodzi dla was
z naszej krwi

[z tomu "Noc światła"]


Maria Dorota Pieńkowska

Idź do oryginalnego materiału