Manfred Weber: „Hiszpania potrzebuje męża stanu, a nie showmana”

„Hiszpania potrzebuje męża stanu, a nie showmana”, powiedział wczoraj przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej (EPP) Manfred Weber na spotkaniu Hiszpańskiej Partii Ludowej (PP) w Barcelonie, odnosząc się do pięciu dni „refleksji”, które premier Hiszpanii podjął pod koniec kwietnia, aby zdecydować, czy podać się do dymisji, czy nie.

– (Pedro) Sánchez był nieobecny przez weekend, nie było go w biurze, nie rządził krajem – ubolewał Manfred Weber, jak informuje EFE, partner Euractiv.

Niemiec wziął udział w prezentacji kandydatów PP w wyborach do Parlamentu Europejskiego wraz z liderem Partii Ludowej, Alberto Núñezem Feijóo, Dolors Montserrat – główną kandydatką PP w wyborach europejskich – które w Hiszpanii odbędą się 9 czerwca – oraz z liderem listy w wyborach katalońskich, które odbędą się w najbliższą niedzielę.

Nieobecność przez pięć dni byłaby „nie do pomyślenia” we Francji, Niemczech i innych krajach europejskich, powiedział Weber. „Hiszpania potrzebuje męża stanu, a nie showmana. Hiszpania potrzebuje Feijóo, a nie Sáncheza”, podkreślił.

W tym sensie niemiecki polityk zwrócił uwagę na „silne przywództwo” reprezentowane przez Feijóo, o którym powiedział, iż „wygrał (przyspieszone) wybory parlamentarne” w zeszłym roku (23 lipca), choć ostatecznie nie był w stanie rządzić, ponieważ nie miał większości parlamentarnej.

Odnosząc się do Sáncheza, Weber podkreślił, iż negocjując z katalońskimi separatystami – którzy zapewniają mu niezbędne poparcie parlamentarne, aby utrzymać się przy władzy – hiszpański premier „wybrał egoizm, dla swojej osobistej kariery, a nie dla interesu kraju”.

Według ostatniego sondażu Sigma Dos dla El Mundo, PP ma szansę na 35,7 proc. głosów w wyborach europejskich, co odpowiada 23 mandatom, w porównaniu do 20,2 proc. i 12 mandatów, które konserwatywna formacja uzyskała w wyborach w 2019 roku.

Sondaż pokazuje, iż rządząca PSOE Sáncheza zajęłaby drugie miejsce z 28,9 proc. głosów i 19 mandatami, w porównaniu do 32,9 proc. głosów i 20 mandatów, które postępowa formacja zdobyła w 2019 roku.