Podczas wiecu na rynku głównym w Łowiczu, przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku, Mirosław Iwański, jeden z uczestników wydarzenia, stanął na rynku z transparentem, na którym zapisano: „Mamy durnia za prezydenta”. Prokuratura oskarżyła go o znieważenie głowy państwa. Sprawa, która ciągnęła się przez lata, zawędrowała aż do Sądu Najwyższego. Decyzja zapadła.