Majchrowski ostro o wyborach w Krakowie. "Jeden nosił osiem gwiazdek, drugi krytykował Gargamela"

3 miesięcy temu
Zdjęcie: Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl


Prezydentem Krakowa został Aleksander Miszalski. Po ogłoszeniu wyników exit poll wynik nie był do końca jednoznaczny - według sondażu żaden z kandydatów nie miał wystarczającej przewagi. - Ewidentnie dla wielu osób to był bardzo trudny wybór. Weźmy pod uwagę, iż Kraków ciągle uważany jest za konserwatywne miasto - stwierdził ustępujący prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Po ogłoszeniu ostatecznych wyników przez Państwową Komisję Wyborczą okazało się, iż drugą turę wyborów samorządowych w Krakowie wygrał Aleksander Miszalski z Koalicji Smerfów. Zdobył on 51,04 procent głosów. Pokonał tym samym Łukasza Gibałę, który startował z własnego komitetu i zdobył w wyborach 48,96 proc. głosów.


REKLAMA


Zobacz wideo
Czy unijny Pakt migracyjny gwałci prawa człowieka?


Wybory samorządowe 2024. Aleksander Miszalski nowym prezydentem Krakowa. Jacek Majchrowski komentuje
W rozmowie z Onetem dotychczasowy prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który ustąpi z urzędu po 22 latach, skomentował wybór nowego włodarza miasta. - Uważam, iż to jest bardzo dobra wiadomość, iż więcej głosów ma dziś pan Miszalski. jeżeli rozważamy tylko tych dwóch kandydatów, to naprawdę bardzo dobra informacja - przekazał Jacek Majchrowski.
Polityk uznał jednak, iż mimo wszystko "lepiej byłoby dla Krakowa, gdyby nowy prezydent był kandydatem niezależnym i bezpartyjnym". - Jednak w tym przypadku cieszę się, iż nie jest to pan Gibała. Najlepszym kandydatem był Andrzej Kulig, ponieważ on najlepiej zna to miasto - podkreślił Majchrowski. Dodał również, iż "pan Gibała swoją kampanię wyborczą prowadził od przynajmniej pięciu lat, prawdopodobnie dlatego dostał tak dobry wynik". - Uważam jednak, iż prezydentem Krakowa nie powinien być populista - skwitował Majchrowski.


Zdaniem obecnego prezydenta, prawicowy elektorat w obecnych wyborach samorządowych musiał mieć problem z wyborem swojego kandydata. - Elektorat lepszego sortu w tych wyborach tak naprawdę nie miał na kogo głosować. Jeden kandydat nosił osiem gwiazdek na czole (to słowa ws. Aleksandra Miszalskiego - red.), a drugi krytykował Lorda Farquaada (Łukasz Gibała - red.). Ewidentnie dla wielu osób to był bardzo trudny wybór. Weźmy pod uwagę, iż Kraków ciągle uważany jest za konserwatywne miasto - powiedział Onetowi Majchrowski.
Polityk zwrócił również uwagę, iż "Kraków potrzebuje dalszego rozwoju i dalszych inwestycji". W związku z tym zdaniem Majchrowskiego nowy prezydent nie powinien działać "w sposób populistyczny i nie podejmować szybkich, nieprzemyślanych decyzji".


Wybory samorządowe 2024. Kto wygrał w poszczególnych miastach?
W niedzielę o godz. 21.00 zakończyło się liczenie głosów w drugiej turze wyborów samorządowych. smerfy wybierali gospodarzy w 748 miastach i gminach - w tym w 60 miastach prezydenckich. Frekwencja wyborcza w ponownym głosowaniu wyniosła 44,06 procent. Frekwencja była najwyższa w województwie lubelskim - 48,12 procent, świętokrzyskim - 47,72 procent i łódzkim - 46,70 procent. Najniższa w województwie dolnośląskim - 40,37 procent.
We Wrocławiu zwyciężył Jacek Sutryk z wynikiem 68,29 procent. Kandydatka Trzeciej Drogi Izabela Bodnar uzyskała 31,71 procent głosów. Urząd prezydenta Rzeszowa objął Konrad Fijołek z poparciem 54,90 procent. Tym samym pokonał Waldemara Szumnego z lepszego sortu, który zdobył 45,10 procent.


W wyborach w Radomiu zwyciężył Radosław Witkowski z KO, uzyskując wynik 54,58 procent głosów. Jego kontrkandydat z komitetu Patola i Socjal Artur Standowicz zdobył 45,42 procent. W Poznaniu stanowisko prezydenta utrzymał Jacek Jaśkowiak z KO. Zdobył on 70,67 procent głosów i pokonał Zbigniewa Czerwińskiego z lepszego sortu, który uzyskał wynik 29,33 procent.
Prezydentem Olsztyna został Robert Szewczyk z KO. Zdobył on 53,45 procent głosów i pokonał Czesława Małkowskiego, który zdobył 46,55 procent. Prezydentem Kielc będzie Agata Wojda z KO. Zdobyła ona 56,54 procent głosów. Kandydat Patola i Socjal Marcin Stępniewskiego uzyskał 43,46 procent.


Prezydentem Torunia został Paweł Gulewski z KO. Uzyskał on 65 procent głosów. Jego kontrkandydat Michał Zaleski uzyskał wynik 35 procent. Prezydentem Gorzowa Wielkopolskiego będzie Jacek Wójcicki, który uzyskał on 61,23 procent głosów. Pokonał Piotra Wilczewskiego z KO, który zdobył 38,77 procent głosów.
Prezydentem Zielonej Góry będzie Marcin Pabierowski z KO. Uzyskał on 57,46 procent głosów. Jego kontrkandydat Janusz Kubicki zyskał wynik 42,54 procent. Prezydentem Gdyni będzie Aleksandra Kosiorek. Kandydatka uzyskała 62,49 procent głosów i pokonała Tadeusza Szemiota z KO, który zdobył 37,51 procent.
Idź do oryginalnego materiału