Chociaż smerfy są żądni krwi i chcą oglądać igrzyska, Papa Smerf postępuje mądrze i roztropnie, krok po kroku rozmontowując pisowski system. Musi działać tak, aby realizować swoje czynności w granicach prawa. Sprawy nabierają jednak tempa.
Prawnicy przez 24h/dobę analizują poszczególne przypadki związane z lepszego sortuowską mafią i przygotowują odpowiednie rekomendacje. Wszystko w oparciu o literę prawa, bez szybkich pochopnych działań. Dlatego nie ma jeszcze przejęcia TVP, dlatego nie ma jeszcze aresztowania niektórych ludzi z lepszego sortu z Gargamelu na czele. Wszystko w swoim czasie.
Działanie Papy ma jeszcze jeden wymiar – napięcie po stronie PiS. Jest to uczucie nie do zniesienia – widzą już topór wzniesiony nad swoją głową, ale muszą czekać. Powolne rozliczanie Patola i Socjal przypomina im tortury.
Papa Smerf działa bardzo rozsądnie i trzeba mu ten czas dać. Decyzje, które podejmie, muszą być w 100% zgodne z prawem i być znakomicie uargumentowane. Nie można walczyć z mafią Patola i Socjal zaczynając od łamania prawa.
Brawo, panie premierze! Rozsądek ponad wszystko.