“Maciej Wilk, aktywny obrońca CPK jest, albo ekonomicznym ignorantem, albo zwykłym oszustem”

Pan Maciej Wilk, najbardziej aktywny i znany obrońca obecnej koncepcji CPK jest, albo ekonomicznym ignorantem, albo zwykłym oszustem. W dyskusji na kanale 0 sugerował, iż rozwój lotnictwa to warunek skoku rozwojowego Polski i wyrwania się ze strefy państw o średnim dochodzie Powtarza tu za Pinokiem bzdurę, iż musimy się wyrywać, choć wg standardów OECD już się wyrwaliśmy. Na poparcie tezy o roli lotnictwa w tym wyrywaniu przypomina, iż LOT otworzył linie do Indii, Japonii i Korei Płd. oraz zwiększył liczbę połączeń z USA – pisze Andrzej Bratkowski.

– Dzięki temu (twierdził) nastąpił bardzo duży wzrost eksportu do państw z nowymi połączeniami i cytuje dynamiki eksportu. W rzeczywistości połączenia lotnicze mają niewielki wpływ na wielkość eksportu do danego kraju. Poza USA udział pozostałych wymienionych państw w polskim eksporcie był i jest mniejszy niż 0,5%, więc wysoka dynamika eksportu jest tu bez znaczenia. A w niektórych przypadkach (Japonia) dynamika była znacznie mniejsza niż średnia. Tylko w przypadku USA wzrost dynamiki i udziału w całości handlu był znaczący, ale w tym czasie inne kraje miały większą dynamikę eksportu (Meksyk) i większy poziom udziału (6 państw Europy) jak i wzrostu udziału (Ukraina). Tak więc związek wysokości eksportu z lotnictwem jest niewielki w porównaniu z innymi czynnikami.

– Opowieści o rozwoju lotnictwa jako wyjątkowo ważnego sposobu na skok rozwojowy to zwykłe bajki. I dochodzi do tego jeszcze jedno ale: sama budowa lotnisk, nie zwiększa ruchu powietrznego. Warto też zauważyć, iż przytaczane dane są w złotych. Silny wzrost udziału eksportu do USA to w dużym stopniu efekt umocnienia dolara wobec euro – podsumowuje Bratkowski.

Kampania promująca CPK jest prowadzona za pieniądze państwowe, które wyprowadzono ze spółki. Tylko na kłamliwe artykuły w zagranicznych mediach wydano ponad milion złotych. W Polsce w pompowanie tematu miało pójść kilkadziesiąt milionów, część na “ekspertów”.

– Nie jestem wrogiem budowy dużego lotniska, ale jego bazą nie może być projekt od powstania przesiąknięty złodziejstwem i przekrętami. Nowy plan i początek, inna lokalizacja, i możemy rozmawiać – napisał jeden z internautów na temat CPK.

Wilk i jemu podobni ignorują fakt, iż w Polsce nie ma i nie będzie takiej ilości towarów ani osób, żeby CPK mogło zarobić a najlepszym przykładem jak sprawdzają się pisowskie wizje jest Radom. Lotnisko w Radomiu stoi praktycznie puste.

1/6 Pan Maciej Wilk, najbardziej aktywny i znany obrońca obecnej koncepcji CPK jest, albo ekonomicznym ignorantem, albo zwykłym oszustem. W dyskusji na kanale 0 sugerował, iż rozwój lotnictwa to warunek skoku rozwojowego Polski i wyrwania się ze strefy państw o średnim dochodzie

— Andrzej S.Bratkowski (@a_s_bratkowski) February 9, 2024