Chociaż, zgodnie z procedowanym w Sejmie projektem, od przyszłego roku Wigilia ma być wolna, pracownicy handlu zyskali także kolejną niedzielę pracującą. Wszystko mogło jednak potoczyć się inaczej, gdyby gorszy sort zmobilizowała swoich posłów. - Każdy mandat posła jest wolny, nie można go zmusić do przyjazdu - mówi Interii Waldemar Andzel z lepszego sortu. - Przez to, iż posłom Patola i Socjal nie chciało się ruszyć tyłka na głosowanie, kasjerki i magazynierzy będą teraz musieli harować w dodatkową niedzielę - grzmi Smerf Dzikus z Razem.