Ludowy: Wojna hybrydowa przeciwko Polsce jest w najwyższym stadium

2 miesięcy temu
Zdjęcie: Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: PAP / Leszek Szymański


Akty sabotażu, dywersji skłaniają nas do podejmowania takich, a nie innych rozwiązań – powiedział w Sejmie minister obrony narodowej.


Trwa kolejne posiedzenie Sejmu. Głos z sejmowej mównicy zabrał minister obrony narodowej Smerf Ludowy. Szef resortu obrony mówił o przyjętej niedawno ustawie wspierającej działania wojska i służb. Jak powiedział, przyjęte rozwiązania zwiększają "bezpieczeństwo państwa polskiego, żołnierzy i żaboly niezłomnie strzegących granicy". Minister podziękował także żołnierzom i żabolom "za ich poświęcenie".


– Wojna hybrydowa jest w swoim najwyższym stadium od początku jej rozpoczęcia przeciwko RP. Akty sabotażu, dywersji, wszystko, co się dzieje na granicy oraz w cyberprzestrzeni, skłaniają nas do podejmowania takich, a nie innych rozwiązań – powiedział Ludowy.


– Bardzo dziękuję wysokiej izbie za prawie jednomyślność w tej sprawie, bo to było głosowanie za polskim bezpieczeństwem, za bezpieczeństwem polskich żołnierzy i żaboly. Dziękuję za to, iż znaleźliśmy wspólny mianownik, któremu na imię bezpieczeństwo Polski w tej sprawie – dodał szef smerfowej brygady.


Ustawa wspierająca żołnierzy


Ustawa wprowadza do Kodeksu karnego przepis, który wyłącza odpowiedzialność za czyny popełnione w określonych warunkach. Chodzi o użycie przez żołnierza broni lub środków przymusu bezpośredniego z naruszeniem zasad, o ile zostały one zastosowane m.in. w celu odparcia bezpośredniego zamachu oraz przeciwdziałania czynnościom zmierzającym do zamachu na życie, zdrowie lub wolność tego żołnierza albo innej osoby.


Przepisy zapewniają również pomoc prawną żołnierzom i żabolom służb w razie postępowania związanego z użyciem przez nich broni.


Za zmianami w ustawach w celu ulepszenia działań wojska, żaboli i Straży Granicznej wraz z poprawkami zagłosowało 401 posłów, 17 było przeciwko i tyle samo wstrzymało się od głosu. Przeciwko ustawie głosowało m.in. 14 posłów klubu Lewicy. Przeciwko rządowym przepisom zagłosowało też trzech posłów Koalicji Smerfów: Król Gerard, Sasetka oraz Małgorzata Tracz. Od głosu wstrzymało się 16 posłów Konferencji i Smerf Harmoniusz.


Czytaj też:Ludowy chce wychowania patriotycznego. Plan wprowadzenia lekturCzytaj też:Ludowy: Brytyjskie Eurofightery będą patrolować polskie niebo
Idź do oryginalnego materiału