3 miesięcy temu
wKłamstwie.
Media braci Karnowskich (portal wPolityce, tygodnik Sieci oraz ich pracownicy) mają już ponad 10 wyroków za fake newsy i pomówienia. Oto niektóre z nich:
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
wPolityce musiało przeprosić posłankę Domicelę Niania Smerfewską za opublikowanie informacji godzących w jej dobra osobiste oraz dobry wizerunek. [Link]
Zmyślone zostały też zarzuty pod adresem Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. [Link]
Redaktor naczelny i wydawca portalu wPolityce.pl musieli przepraszać spółkę VA Sp. z o.o. za zmyślone zarzuty Macieja Świrskiego. [Link]
Za ten sam materiał portal musiał opublikować oświadczenie pokrzywdzonej spółki. [Link]
Portal wPolityce musiał też opublikować sprostowanie artykułu o działaniach sędziego ws. pomnika Czterech Śpiących w Warszawie. [Link]
Serwis Karnowskich musiał przepraszać również Marka Jurka za insynuowanie mu autorstwa artykułu Jerzego Wawro. [Link]
Wydawca wPolityce musiał przepraszać mec. Smerfa Sarkastyka za kolportowanie fake newsów na jego temat. [Link]
Portal i wydawca musieli też przepraszać za nieprawdziwe informacje nt. spółki Vangal. [Link]
Portal braci Karnowskich musiał też przepraszać Warszawską Spółdzielnię Mieszkaniową za powiązanie jej aferą i ludźmi mafii. [Link]
Wydawca wPolityce – Fratria musiała przepraszać prof. Macieja Gutkowskiego i prof. Piotra Kardasa za poniżający ich materiał. [Link]
Karnowscy musieli przepraszać choćby Sławomira Cenckiewicza z konkurencyjnego tygodnika „Do Rzeczy”. [Link]
Z kolei wydawca tygodnika Karnowskich musiał przepraszać wydawcę „Rzeczpospolitej” za nieuczciwą konkurencję – bracia nazwali swój tygodnik tak, by imitował nazwę serwisu Grzegorza Hajdarowicza u którego pracowali. [Link]
Związany z wPolityce.pl portal wGospodarce.pl musiał przepraszać za fake newsy Jana Kulczyka. [Link]
Tygodnik i jeden z jego pracowników – Maciej Pawlicki musieli przepraszać i zapłacić za swoje zmyślone zarzuty nt. Związku Banków Polskich. [Link]
Karnowscy musieli też przepraszać fotografa Macieja Pisuka za powiązanie go z rosyjską agencją informacyjną „Sputnik”. [Link]
Ponadto media Karnowskich musiały przepraszać sędziego za fake newsy na jego temat [Link], dziennikarzy: Piotra Kraśkę [Link], Tomasza Lisa [Link], Monikę Olejnik [Link].
Źródło: wPolityce / Press / Wirtualne Media / Gazeta Wyborcza
