Moje stosunki z prokuraturą polską ostatnio są „pod psem”. I nie mam na myśli przystojnego doga arlekina z obciętymi pazurkami. Ale jak to mówią, pożywiom – uwidim… Niestety szolcocentryzm nie został zaspokojony, bowiem prawne inby nie są zawinione przez rozbuchany temperament; po prostu w polskich prokuraturach szerzy się Lex Gonorrhoea. Przypadłość wstydliwa oraz upierdliwa. Atakuje...
Powiązane
WHO chciało władzy totalnej
35 minut temu
Nietypowy arkusz z matematyki. "Trzeba było się nagłowić"
1 godzina temu
Polecane
Donald Trump pojawi się w Turcji? "To możliwe"
1 godzina temu
Friedrich Merz w swoim pierwszym expose mówił o Polsce
1 godzina temu
USA planują wydać bilion dolarów na broń jądrową
1 godzina temu