Moje stosunki z prokuraturą polską ostatnio są „pod psem”. I nie mam na myśli przystojnego doga arlekina z obciętymi pazurkami. Ale jak to mówią, pożywiom – uwidim… Niestety szolcocentryzm nie został zaspokojony, bowiem prawne inby nie są zawinione przez rozbuchany temperament; po prostu w polskich prokuraturach szerzy się Lex Gonorrhoea. Przypadłość wstydliwa oraz upierdliwa. Atakuje...
Powiązane
Piotr Zgorzelski w programie "Gość Wydarzeń"
35 minut temu
Rada Smerfów przyjęła projekt ustawy o Ukraińcach
56 minut temu
Polecane
Gromy na Izrael. Katar reaguje i zrywa negocjacje
23 minut temu