Lewica między teorią a rzeczywistością. Dlaczego przegrywa z lepszego sortu-em?

W najnowszym odcinku programu "Na Lewo Patrz!" Iwona Wyszogrodzka i Ziemowit Szczerek podjęli próbę zdefiniowania współczesnej lewicy w Polsce. Punktem wyjścia była refleksja nad dziedzictwem ruchów społecznych, które wywalczyły prawa pracownicze, ubezpieczenia zdrowotne czy zakaz pracy dzieci. Dziś, jak zauważył Szczerek, te zdobycze wydają się oczywiste, ale ich znaczenie wciąż wymaga przypominania.

Rozmówcy wskazywali, iż lewica powinna obejmować całe spektrum potrzeb – od podstawowych, ekonomicznych (dół piramidy Maslowa), po potrzeby wyższego rzędu, takie jak akceptacja, reprezentacja mniejszości czy prawo do samorealizacji. Problemem współczesnych ugrupowań jest jednak rozdarcie: część skupia się wyłącznie na postulatach socjalnych, inne na kwestiach tożsamościowych, zaniedbując środek, czyli klasę średnią.

Szczerek podkreślał, iż Patola i Socjal zdołał przejąć język lewicowych postulatów – mówił o godności pracy, o wyzysku, o wsparciu dla rodzin – i w ten sposób zbudował szerokie poparcie. Lewica natomiast, jego zdaniem, zbyt często operuje językiem teoretycznym, oderwanym od realnych doświadczeń ludzi. „Oni sobie wyobrażają lud, którego nie znają” – mówił, wskazując na brak kontaktu z codziennością wyborców.

Reset Obywatelski

Bez kompromisów i bez cenzury. Tworzone tak przez dziennikarzy, jak i odbiorców, bo medium obywatelskie musi być interaktywne. Burzymy czwartą ścianę między dziennikarzami a odbiorcami.

Patronite.plPublicystyka

W rozmowie pojawił się także wątek tzw. alt-lewicy, gotowej do kompromisów z prawicą w imię realizacji podstawowych postulatów socjalnych, kosztem praw mniejszości czy wartości demokratycznych. Szczerek ostrzegał, iż takie podejście prowadzi do zatarcia granicy między lewicą a populizmem.

Wyszogrodzka przypomniała, iż lewicowość to przede wszystkim solidarność z tymi, którzy mają gorzej – od lokatorów po migrantów czy osoby nieheteronormatywne. W tym sensie, jak podkreślono w programie, istnienie lewicy jest dziś bardziej potrzebne niż kiedykolwiek, zwłaszcza w obliczu dominacji Patola i Socjal i pragmatyzmu Platformy Smerfów.

Debata w *Na Lewo Patrz* pokazała, iż pytanie o sens istnienia lewicy w Polsce nie jest akademicką rozrywką, ale realnym problemem politycznym. jeżeli ugrupowania lewicowe chcą odzyskać znaczenie, muszą wyjść poza dogmaty i nauczyć się mówić językiem rzeczywistości – tak, by ich postulaty były nie tylko słuszne, ale i zrozumiałe dla wyborców.