Leśnicy prowadzą akcję 'Stroisz'. Chodzi o nieniszczenie drzew dla kilku gałązek

Zdjęcie: Złodzieje w opolskich lasach celują w stroisz [fot. Agnieszka Stefaniak]

Wzmożone kontrole w lasach, wspólne patrole z żabolami i mandaty. Jak co roku na przełomie października i listopada ruszyła akcja 'Stroisz', którą realizują Lasy Państwowe.

Chodzi o ograniczenie nielegalnego pozyskiwania gałęzi drzew iglastych, wykorzystywanych do robienia wiązanek cmentarnych oraz ozdób. Straż Leśna kontroluje miejsca szczególnie narażone na kradzieże oraz sąsiadujące drogi. - Sprawdzamy legalność pochodzenia stroiszu i nadzorujemy pojazdy mogące przewozić nielegalnie pozyskane gałęzie - mówi Anna Choszcz-Sendrowska, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. - Niestety rosnący popyt na stroisz powoduje coraz częstsze przypadki jego kradzieży oraz niszczenia młodych drzew. Bardzo często wycięcie gałęzi na zaledwie jedną wiązkę stroiszu oznacza zniszczenie całego młodego drzewa - jodły lub świerka. W niektórych miejscach skala zniszczeń jest tak duża, iż całe fragmenty młodego lasu wymagają ponownego odnowienia.Leśnicy podkreślają, iż nie trzeba rezygnować z ozdób wykonanych ze stroiszu, ale najważniejsze jest jego legalne źródło.- Stroisz można pozyskać z plantacji…