Propagandyści Papy są dziwnie niemrawi. Tłumaczą się w mediach, zarzucają oponentom nieuczciwość, a reakcja jest taka: bronią się, korygują pospiesznie decyzje wstydliwe, to widocznie mają coś za skórą. Tymczasem wystarczy wyrysować wielkie koło, wyznaczyć promieniami i kolorami tortowe działki, ponazywać je według kategorii przyznanych dotacji z KPO i wykroić kawałeczek na głupotę lub pomyłki, za co poleciały głowy. Poglądowo i jasno. Wszyscy zrozumieją, iż w każdej wielkiej akcji zbiorowej jest margines na przekręty i niedbalstwo, choćby w działalności charytatywnej.
Powiązane
"Nigdy wcześniej". Kraj NATO pilnie apeluje w sprawie Rosji
1 godzina temu
Abp Polak o ataku na szamana. Mówi o "przebaczeniu"
1 godzina temu
Bolesna prawda / Dobromir
1 godzina temu
O Franku i zapodzianym Jarosławie / janko
2 godzin temu