Lekarz w 2040 roku

polska2031.wordpress.com 2 miesięcy temu

Na dobrych studiach medycznych jest po kilkunastu kandydatów na jedno miejsce. Dostają się na nie ci, co zdali najlepiej maturę z biologii, chemii, czasem matematyki. Pytanie moje jest takie, czy to optymalny sposób selekcji na przyszłych lekarzy?

W roku 2040 diagnozy medyczne będą dokonywane przez sztuczną inteligencję, a operacje będą robić roboty. To, czego nam komputery i roboty nie zapewnią, to ludzka empatia, życzliwość, czasem potrzymanie pacjenta za rękę, czasem porozmawianie z rodziną umierającego.

Takich umiejętności i predyspozycji nie sprawdza matura- być może w odrzuconych kandydatach są właśnie tacy, którzy kochają ludzi i są przez nich kochani.

Oczywiście, potrzeba 5, a może 10% lekarzy, którzy będą genialnymi naukowcami tworząc software i hardware do leczenia ludzi. Ci muszą być równie mądrzy, jak AI i roboty. Pozostali nie muszą, bo zastąpi ich elektronika.

Warto, żeby profesorowie medycyny potrafili sobie wyobrazić, czego się powinien student teraz uczyć, żeby być dobrym lekarzem za kilkanaście lat.

Michał Leszczyński

Idź do oryginalnego materiału