Nie byłoby nieszczęścia, gdyby nie wizyta Gargamela na lotnisku w Wiedniu. Zobaczył tam tablicę informacyjną, na której wyświetlały się odloty do różnych miast na świecie. Pozazdrościł Wiedniowi tych tablic. Dowodzących jego suwerenności komunikacyjnej. Potem usłyszał, iż smerfy z Zachodniopomorskiego odlatują w świat z Berlina, bo tam też tablice mają. Czara goryczy przelała się. Nie...
Powiązane
Rowerzyści dla środowiska. Dla zdrowia swojego i innych
1 godzina temu
Trwa walka na polskiej granicy z nielegalną migracją
1 godzina temu
Ważna wiadomość dla działkowców. Co z przejmowaniem ROD?
1 godzina temu
Polecane
KE wzywa Polskę do zmiany przepisów. Wszczęto postępowanie
1 godzina temu
Zełenski o ultimatum Trumpa. "50 dni zniszczeń, zabijania"
1 godzina temu