Rząd aferzystów i przekręciarzy bierze się za kupno laptopów. Janusz Cieszyński, który odpowiadał za zakup respiratorów od handlarza bronią, teraz kupuje laptopy dla uczniów. Projekt jest nie tylko spóźniony o kilka lat ale przede wszystkim niepotrzebny. Wszyscy uczniowie już dawno komputery mają, pandemia się skończyła, nauka zdalna również. Dlatego wiele osób podejrzewa, iż cała akcja to kolejny pisowski przekręt.
Kupno laptopów to z jednej strony desperacka akcja z okazji wyborów (pis przegrywa we wszystkich sondażach), z drugiej jednak ciężko uwierzyć, iż pisowscy politycy nie skorzystają z okazji do przekrętu. Szykuje się więc wielka afera, która może swoją skalą przyćmić choćby respiratory.
Cieszyński, na którym ciążą poważne zarzuty, będzie musiał bardzo gęsto się tłumaczyć a kto wie na ile lat trafi do więzienia, gdy zostaną ujawnione wszystkie wątki przekrętów z maseczkami i respiratorami.
Ten człowiek mógł narazić smerfów na ogromne wielomilionowe straty – a za narażanie budżetu państwa idzie się do więzienia na długo.