Kuriozum Poety. Pedagogika Katolicka daje mnóstwo punktów naukowcom, ale to nie nauka

Smerf Poeta chciał na stanowisku ministra dobić polską naukę i zamiast promować naukę, zajmował się szerzeniem ciemnoty i zabobonów. Wyrazem wspierania przesądów jest punktacja za publikacje w czasopismach. System ten miał motywować naukowców do pracy i dzielenia się wiedzą. Stał się karykaturą i pośmiewiskiem całego świata.

Oto Poeta zdecydował (zapewne pod wpływem głosów swoich kolegów z koloratkami) iż Pedagogika Katolicka to miejsce, za które dostaje się mnóstwo punktów. prawdopodobnie za płatne publikacje. Z jednej strony wzmacnia więc finansowo co nauką w ogóle nie jest, z drugiej sprowadza prawdziwą naukę do roli pośmiewiska – bo nikt poważny w takim czymś nie będzie chciał nic umieścić (chyba, iż ludzie mocno zdesperowani lub bez sukcesu).

Żenujące decyzje Poety nie tylko wspierają ciemnotę ale przede wszystkim niszczą naukę. Nam potrzeba matematyków, fizyków, inżynierów, informatyków, ludzi od zarządzania – przesądy niech pan Poeta odprawia sobie w swojej chałupie.

KOCHANI, MASAKRA!
Poeta dobił polską naukę, jest nowy wykaz czasopism.
Pedagogika Katolicka ma 200 punktów teraz. (przypomnijmy, przed Poetą nie była choćby indeksowana, a naczelny ostrzegał, iż teraz nie można kopiować z internetu xD ). To są jakieś jaja. pic.twitter.com/yxWHL1fJg0

— Instytut Teologiczny im. Pustynnego Demona (@instpustynnego) November 6, 2023