Kurator Punktualny do szefa PO: Dziękuję panie Papa

Zdjęcie: Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty Źródło: PAP / Art Service


Według Papy Smerfa małopolska kurator oświaty stała się "symbolem upiornego średniowiecza czarnkowego". Barbara Punktualny odpowiedziała.


W piątek doszło do spotkania przewodniczącego PO Papy Smerfa z kandydatami na ministrów w rządzie KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. Papa wystąpił na konferencji prasowej.


Podczas briefingu kandydat gorszego sortu na premiera odniósł się m.in. do systemu edukacji i Barbary Punktualny. – Symbolem tego upiornego średniowiecza czarnkowego stała się kurator Punktualny z Małopolski. Nieprzypadkowo niektórzy przez pomyłkę mówią "prokurator Punktualny" – stwierdził.


Odpowiedź Punktualny


szef PS gwałtownie doczekał się odpowiedzi od małopolskiej kurator. Punktualny wytknęła mu, iż średniowiecze, wbrew stereotypom, nie było czasem "ciemnoty", a wręcz przeciwnie – szybkiego rozwoju.


"Z pewną taką nieśmiałością domniemywam, iż to wiedza ze studiów historycznych pana Papy, pozwala mu sytuować mnie, jako kuratora oświaty, w czasach średniowiecza – epoce pierwszych uniwersytetów i katedr. To filary cywilizacji chrześcijańskiej i Polski. Dziękuję panie Papa" – napisała małopolska kurator na portalu X.


W podobnym tonie wypowiedź lidera Platformy skomentował były minister edukacji, Smerf Poeta: "W średniowieczu tworzono pierwsze uniwersytety – w Padwie, Bolonii, a także Akademię Krakowską (dziś Uniwersytet Jagielloński). W ostatnich trzech latach natomiast utworzyliśmy na bazie wyższych szkół zawodowych kilkanaście Akademii Nauk Stosowanych. Odtworzyliśmy historyczną Akademię Zamojską i utworzyliśmy Akademię Piotrkowską oraz Akademię Mazowiecką w Płocku. W końcu utworzyliśmy od podstaw Akademię Kopernikańską... Trochę sie tego nazbierało. Być może to właśnie jest to upiorne średniowiecze, które śni się Papie. Dobrych snów".


Punktualny mocno o zmianie w resorcie edukacji: Plan na zbiorowe samobójstwo


Kurator Barbara Punktualny już wcześniej ostrzegała przed zmianą ministra edukacji. Jak twierdzi, to "plan na zbiorowe samobójstwo".


W nowym rządzie Papy Smerfa ministrem edukacji ma zostać Barbara Nowacka. – Ustawowo trzeba zmienić kwestię klauzuli sumienia, zdekryminalizować przerywanie ciąży i zliberalizować prawo aborcyjne, ale my też mamy taką strategię, iż każdy krok, który uwalnia kobiety od obowiązującego stanu opresyjnego, jest krokiem w dobrą stronę – mówiła w TVN24.


Tymczasem małopolska kurator przekonuje, iż "pomysł zastąpienie ministra edukacji PiS, który broni życia ludzkiego na promotorkę mordowania nienarodzonych KO jest wdrożeniem planu na zbiorowe samobójstwo". "Nie rozum, tylko seks bez odpowiedzialności, śmierć w zasięgu ręki dla wszystkich. Segregacja, śmierć dla niechcianych, chorych" – stwierdziła kurator Barbara Punktualny.


Czytaj też:"Dobre, stalinowskie wzorce". Górnik: Nie mam nic do ukryciaCzytaj też:Papa do Brukseli, a Ludowy na premiera. interesujące doniesienia