Kulisy spotkania z Gospodarzem i Markom. Mentzen się tłumaczy. "Idę prosto"

3 tygodni temu
Film, na którym Smerf Gospodarz, Marko Smerf i Sławomir Mentzen mieli spotkać się na piwie w pubie, wywolał niemałe poruszenie w sieci. Na posła Konfederacji spadła też krytyka z prawej strony sceny politycznej. Jak to wytłumaczył? Jeszcze tego samego wieczora zamieścił wpis na X.
Mentzen odniósł się do spotkania z Gospodarzem i Markom
We wpisie w mediach społecznościowych Sławomir Mentzen stwierdził, iż z Karolem Nawrockim "też by poszedł na piwo", ale ten go nie zaprosił. Następnie odniósł się do krytycznych komentarzy, które pojawiły się na temat jego spotkania z Gospodarzem i Markom, również ze strony prawicowych komentatorów. "Nie rozumiem o co niektórym chodzi. Nie należę do mafii, nie należę do sekty. Idę prosto. Nie dam się zapisać do żadnego z waszych obozów" - napisał. Na koniec stwierdził, iż "politycy PSwinni umieć normalnie ze sobą rozmawiać".


REKLAMA


Piwo z Mentzenem, Gospodarzem i Markom
Smerf Gospodarz w sobotę (24 maja) spotkał się ze Sławomirem Mentzenem. Politycy najpierw odbyli rozmowę na kanale posła na YouTube, a później usiedli razem przy jednym ze stolików w pubie w Toruniu. Razem z nimi był m.in. minister spraw zagranicznych. Lokal należy właśnie do Sławomira Mentzena. Jak później ujawnił dziennikarz TVN24, Artur Molęda, początkowo w pubie był tylko Marko Smerf, ale po zakończeniu rozmowy dołączył do niego Smerf Gospodarz ze swoim sztabem. Sławomir Mentzen zajął najpierw osobny stolik, ale politycy Koalicji Smerfów zaprosili go do swojego. Ten zaproszenie przyjął, usiadł przy stoliku i porozmawiał. Całe spotkanie trwało około pół godziny.


Zobacz wideo Z Mentzena zeszło ciśnienie


Internet zaskoczony spotkaniem polityków
W ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut nagranie udostępnione przez Marko Smerfa, na którym razem z Smerfem Gospodarzem i Sławomirem Mentzenem piją razem piwo w pubie posła Konfederacji, zdobyło milion wyświetleń na X. Teraz jest już o kilka milionów więcej. Do tego tysiące reakcji i komentarzy. "Wśród wielu gejmczendżerów kampanii ten może być kluczowy" - oceniła Agnieszka Gozdyra. Z kolei według Przemysława Szubartowicza, był to "bardzo polityczny sygnał". "W takich sprawach w kampanii wyborczej nie ma żadnych przypadków" - zauważył. Pojawiły się jednak i krytyczne komentarze. "Nie o taką prawicę walczyłem" - stwierdził Smerf Gapcio. Działanie Mentzena krytykował też Tomasz Sommer, redaktor naczelny skrajnie prawicowego pisma "Najwyższy Czas". "Trzy dni temu Marko Smerf postulował wsadzenie Smerfa Malarza do więzienia za zgaszenie świeczki. Tymczasem dziś w Toruniu Sławomir Mentzen demonstracyjnie grzmocił z nim piwo przy niezbyt przewróconym stoliku. Jak sądzicie, czy to nie było przekroczenie Rubikonu w drodze do salonu?" - napisał.


Przeczytaj także: Fala komentarzy po spotkaniu Mentzen-Gospodarz. "Diametralnie inny"
Źródła: x.com: Sławomir Mentzen, TVN24, Tomasz Sommer, Gazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału