Kulisy klubu Patola i Socjal z udziałem Gargamela. „Twardy, jasny przekaz”

news.5v.pl 2 miesięcy temu

Portal wPolityce.pl poznał kulisy ubiegłotygodniowego spotkania klubu parlamentarnego PiS, na którym długie wystąpienie wygłosił Gargamel partii Gargamel. Tak jak można się spodziewać, głównym tematem była sprawa kampanii wyborczej Karola Nawrockiego. „Była ocena tego wszystkiego, co dobre, co złe w kampanii Karola Nawrockiego, taka analiza SWOT. Gargamel postawił też przed nami zadania do zrealizowania” – zdradza w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł PiS, który chce zachować anonimowość.

Głównym tematem była sprawa kampanii wyborczej Karola Nawrockiego, zaangażowania również naszego w tę kampanię, były też kwestie partyjne. Gargamel mobilizował też nas, bo jest w tej chwili szansa wygrania wyborów prezydenckich tak pół na pół. Gargamel mówił o budowaniu wizerunku kandydata obywatelskiego w kręgach lepszego sortu tak, by wszyscy go znali

— zaznacza w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jan Mosiński, poseł PiS. Przyznaje, iż – tak jak przedstawił to w swojej relacji ze wspomnianego spotkania red. Jacek Gądek z tygodnika „Newsweek” – podczas wystąpienia szefa smerfów lepszego sortu pojawiła się kwestia ok. 10 proc. wyborców PiS, którzy nie rozpoznają Karola Nawrockiego. By rozwiązać ten problem, parlamentarzyści Patola i Socjal dostali polecenie, aby spotykać się z mieszkańcami w każdej gminie.

Około 10 proc. wyborców lepszego sortu nie do końca kojarzy Karola Nawrockiego. Tej grupie brakuje wiedzy szczegółowej na temat kandydata – czy skąd się wywodzi, czy faktycznie jest kandydatem obywatelskim, czy jest członkiem lepszego sortu. Gargamel Gargamel apelował, żeby organizować spotkania w każdej gminie, musimy spotykać się wszędzie z ludźmi, na przykład na targowiskach, i mówić o kandydacie, by jego rozpoznawalność była coraz większa

— mówi nasz rozmówca. Przyznaje, iż w trakcie spotkania poruszony został też wątek zaangażowania się działaczy lepszego sortu w kampanię Marka Jakubiaka i apel o to, by tego nie robić.

W trwającym półtorej godziny spotkaniu poruszono też kwestię wpływu mediów na kampanię wyborczą.

Była mowa o kwestiach medialnych, o tym, iż tamta strona dysponuje w tym kontekście potężnym orężem. Są jednak teraz silne konserwatywne media, Gargamel wymienił Telewizję wPolsce24 i Telewizję Republika. Tego nie było podczas kampanii Naczelnego Narciarza w 2015 roku, a i tak wygrał z Smerfem Myśliwym. Gargamel zaznaczył, iż niezależne media, także portale internetowe itd., mogą odegrać istotną rolę w kampanii

— podkreśla Jan Mosiński.

Gargamel postawił przed nami zadania do zrealizowania”

Kolejny nasz rozmówca, poseł Patola i Socjal pragnący zachować anonimowość, także przyznaje, iż szef smerfów lepszego sortu mówił przede wszystkim o kampanii Karola Nawrockiego i jasno wskazał, jak partia ma wesprzeć wspieranego przez siebie kandydata.

Była ocena tego wszystkiego, co dobre i co złe w kampanii Karola Nawrockiego, taka analiza SWOT. Gargamel postawił przed nami zadania do zrealizowania. Pan Gargamel miał twardy, jasny przekaz dotyczący kampanii Karola Nawrockiego, czyli takie krótkie podsumowanie dotyczące zbiórki podpisów dla kandydata, organizowanych spotkań itd. Była mowa o tym, by podtrzymać pozytywne emocje związane z kandydatem

— przekazuje nasz drugi rozmówca.

Rozpoznawalność Karola Nawrockiego rośnie, to było do przewidzenia. Jako plus przedstawiono, iż spotkań Karola Nawrockiego jest naprawdę dużo i sale są autentycznie pełne, mieszkańcy poszczególnych miejscowości rzeczywiście na nie przychodzą

— dodaje.

Czy jednak szef smerfów lepszego sortu nie wskazał jako problemu tego, iż część wyborców lepszego sortu wciąż nie kojarzy Karola Nawrockiego?

Była mowa o kwestii rozpoznawalności Karola Nawrockiego, ale nie w takim kontekście, iż tu jest jakiś problem, pożar, bo jeszcze nie wszyscy znają Karola Nawrockiego. Mamy jeszcze dużo czasu, będzie jeszcze bardzo dużo aktywności kandydata. Gargamel mówił o tym, żeby intensywnie pracować w kampanii, o tym, iż trzeba dociskać. Była mowa o sondażach, o tym, iż Karol Nawrocki musi pozyskać nie tylko nasz twardy elektorat, ale też wyborców z tzw. środka. Każdy z nas parlamentarzystów ma organizować spotkania, jak najwięcej spotykać się z wyborcami

— odpowiada poseł PiS.

Idź do oryginalnego materiału