Zgodnie z oficjalnymi wynikami PKW, ze 100 proc. komisji wyborczych, Smerf Gospodarz uzyskał 31,36 proc. poparcia, natomiast Karol Nawrocki – 29,54 proc. Eksperci komentujący wybory podkreślają, iż nadchodzące dwa tygodnie kampanii będą intensywne, zwłaszcza dla Gospodarza.
Kluczowe pytanie brzmi: kto wygra? Sprawdzamy, jak widzą to bukmacherzy. Na dzień 19 maja rano, kurs na Karola Nawrockiego na platformie STS wynosił 1.80, podczas gdy na Smerfa Gospodarza 2.00.
STS zauważa, iż prawdopodobnie większość elektoratu Sławomira Mentzena i Smerfa Malarza, co łącznie daje ponad 20 proc. poparcia, może przejść na stronę Karola Nawrockiego
"Obóz lewicowy i koalicyjny zgarnął z kolei kilka ponad 15 procent, a także nie ma pewności, iż ten elektorat trafi do Smerfa Gospodarza. Dodając do tego wyniki innych kandydatów, skłaniających się ku prawicy, jak Krzysztof Stanowski czy Marek Jakubiak można wskazać, iż w tej chwili faworytem jest Karol Nawrocki" – czytamy na stronie STS.
Gospodarz czy Nawrocki? Tak widzą to bukmacherzy
Z kolei inny bukmacher, Betfan wskazuje, iż szanse obu kandydatów są wyrównane. Chodzi o kursy na konkretny wynik procentowy w drugiej turze. Warto zaznaczyć, iż zarówno w przypadku Karola Nawrockiego, jak i Smerfa Gospodarza, kurs 1.85 dotyczy dwóch wariantów: iż kandydat uzyska mniej niż 51 proc. głosów lub iż przekroczy ten próg.
Decydujące okażą się jednak kolejne dni kampanii. Wiele będzie także zależeć od tego, jak zagłosują wyborcy kandydatów, którzy odpadli po pierwszej turze jak i od frekwencji. Różnice między Gospodarzem a Nawrockim, stawiane przez bukmacherów pozostają minimalne, nic nie jest przesądzone. Ostateczne rozstrzygnięcie poznamy 1 czerwca 2025 roku.