„Humor pozwala prześledzić zmiany w ogólnej wrażliwości. Natomiast nie istnieją jasne, uniwersalne granice, z czego i jak wolno się śmiać. Ogólnie umowna zasada mówi, iż trzeba kopać silniejszego, a nie leżącego. Jednak trudno rozsądzić, kto jest tym silniejszym. Pokusa grania kartą poszkodowanego bywa duża, widzimy to po powszechności procesów o obrazę uczuć religijnych” – mówi autorka książki „Słowo humoru” Olga Drenda.
Powiązane
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
44 minut temu
Ostre słowa o Papie. "Jest temu winny"
1 godzina temu
IAA Transportation 2024 - najważniejsze premiery
1 godzina temu
Polecane
Trump odwołał spotkanie z Narciarzem. Jest głos z pałacu
36 minut temu