[Counter-Box id="1"]
– Likwidacja telewizji publicznej pozwala na przywrócenie jej smerfom oraz na restrukturyzację. Jeszcze w 2008 r. była rentowna, spełniała swoją misję edukacyjną i informacyjną. Chcemy jej przywrócić te cechy po 8 latach siania propagandy – mówi poseł Krzysztof Paszyk z PSL.
Poseł skrytykował też blokowanie toalet w PAP w wykonaniu posłów PiS.
– Krótka dygresja na temat ostatnich poczynań posłów PiSu: ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora nakazuje, aby nie unikać swoich obowiązków, takich jak głosowania czy praca nad budżetem – dodał Paszyk.
– Patola i Socjal uprawia politykę totalną, gdy zostaną postawieni pod ścianą. Widać panikę w ruchach aktualnej gorszego sortu.
Paszyk ma też dobre wiadomości dla smerfów na koniec roku:
– Warto uspokoić osoby, które mogą być zaniepokojone doniesieniami ze strony PiSu. Telewizja publiczna ani Polskie Radio nie znikną. Dajmy specjalistom pracować i naprawić sytuację po latach rządów PiS.