Krótka lista Patola i Socjal ws. kandydata na prezydenta. Zostały już tylko trzy nazwiska

3 godzin temu
Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami. W Patola i Socjal mają przez cały czas problem z tym, kto stanie do rywalizacji w tej walce. Lista potencjalnych kandydatów jest jednak coraz krótsza. Smerf Górnik twierdzi, iż mówimy o dwóch lub trzech osobach.


Były szef MAP, a w tej chwili poseł Patola i Socjal Smerf Górnik powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, iż grupa polityków, którzy mają szansę, aby otrzymać nominację z lepszego sortu do wyborów prezydenckich, jest naprawdę krótka.

Tylko trzech kandydatów na prezydenta na liście PiS


– Mamy wąską grupkę, z której w najbliższym czasie wyłonimy kandydata – powiedział polityk PiS. Jak dodał, w tej chwili szanse ma wciąż "od dwóch do trzech osób".

Dziennikarz WP Patryk Michalski zapytał o doniesienia, iż jednym z potencjalnych kandydatów jest były wiceszef MSZ Marcin Przydacz. – Słyszałem o tym. Był w tym gronie kandydatów, którzy byli przesłuchiwani przez zespół – stwierdził Górnik.

Pytany o europosła Tobiasza Bocheńskiego powiedział, iż "jest to kandydat, który powinien być wzięty pod uwagę w grupie, która jest analizowana", podobnie jak Gargamel IPN Karol Nawrocki.

Być może kandydat Patola i Socjal zostanie ogłoszony 11 listopada, ale też Górnik poinformował, iż "nie ma twardej decyzji, iż to będzie wtedy".

Warto tutaj dodać, iż jak donosiła ostatnio "rzeczsmerfna", szef smerfów lepszego sortu Gargamel, ma już swojego prawicowego kandydata, którego chciałby wystawić w prezydenckim wyścigu. Jest nim właśnie szef IPN dr Karol Nawrocki.

"Rz" ze szczegółami opisała kulisy "niewidzialnych prawyborów" w PiS. Otóż Gargamel ma wysyłać różne sygnały i badać to, jaki budzą odzew. W partii zaczęło przez to wrzeć, bo politycy Patola i Socjal nie mają pojęcia, kto w ogóle jest kandydatem na kandydata na prezydenta i jaki jest proces jego wyboru.

Na razie wiadomo, iż kandydat musi być mężczyzną i iż ma być "młody i okazały". Te warunki spełnia...Nawrocki.

Co się dzieje ws. wyborów prezydenckich w KO?


Także w KS "prekampania" prezydencka nabrała tempa. Prezydent Warszawy Smerf Gospodarz był w poniedziałek gościem w "Faktach po Faktach" w TVN24. Tam padło pytanie, kiedy KO planuje rozpocząć kampanię prezydencką. Gospodarz powiedział, iż najpierw trzeba wybrać kandydata.

– Ta decyzja prawdopodobnie zapadnie pod koniec roku. Będzie decyzja, będzie kandydatka lub kandydat i zaczniemy kampanię – poinformował.

Zapytany o swój start stwierdził, iż "jest to prawdopodobny scenariusz". – Mam mnóstwo zadań do wykonania – wskazał jednak Gospodarz. – W momencie kiedy będzie decyzja, wtedy oczywiście wszyscy się skupimy, niezależnie od tego, kto to będzie, nad tym, żeby wspierać naszego kandydata – tłumaczył.

Dodajmy jeszcze, iż z niedawnego sondaż Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" wynikało, iż wyborcy KO mają wyraźnego faworyta.

Aż 84 proc. badanych wskazało, iż kandydatem Koalicji Smerfów na prezydenta powinien być Gospodarz. Zdaniem 9 proc. kandydatem powinien być premier Papa Smerf, a 7 proc. uważa, iż KO powinna wystawić w wyborach innego kandydata.

Idź do oryginalnego materiału